Pierwszy krok do wycofania wideorejestratorów? Przełomowy wyrok sądu w Lublinie!
Zasada działania wideorejestratorów PolCam i Zurad jest tak niedorzeczna, że aż trudno w to uwierzyć. Urządzenia nie pokazują prędkości kierowcy, a prędkość radiowozu. Zadaniem policjanta jest, by odległość między autami była stała, czego funkcjonariusz dokonuje metodą „na oko”.
j.....i z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 43
- Odpowiedz
Komentarze (43)
najlepsze
@khad: Tak, z prędkościomierza.
@khad: Teoria jest taka, że kupują tylko homologowane rozmiary i błąd nie przekracza 3% wymaganych rozporządzeniem.
Na Rydzyka jest, a na "adekwatne" urządzenia już nie bo to przecież gadżety ze Star Treka.
A u sąsiadów się dało;
https://moto.onet.pl/aktualnosci/skoda-superb-postrachem-polskich-turystow-jak-takie-auto-rozpoznac/wvy60g1
Jak ktoś się nie zgadza to biegły bierze linijkę i pokazuje, że pojazd na końcu nagrania jest co najmniej tej samej wielkości jak na początku, czyli prędkość radiowozu była mniejsza lub równa w stosunku do mierzonego pojazdu. Dowód nie do podważenia, w przeciwieństwie do GPS