Ryanair: nowa polityka bagażowa od 15 stycznia
Od 15 stycznia 2018 r. zacznie obowiązywać nowa, zaostrzona polityka bagażowa w samolotach linii Ryanair. Tylko pasażerowie z pierwszeństwem wejścia na pokład będą mogli mieć przy sobie dwie sztuki bagażu podręcznego. Do tego niższa opłata i większy limit bagażu rejestrowanego.
emerjot z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 116
- Odpowiedz
Komentarze (116)
najlepsze
A prawda jest taka, że Ryanair i Wizzair zrewolucjonizowali sposób poruszania się po Europie. Gdyby nie lowcosty nadal większość
Nie dość, że Wizzem latam z Chopina a Ryanem z Modlina to dopiero początek problemów, bo lotniska docelowe też często mają gorsze, dalej i z droższym dojazdem (np. Ciampino vs Fiumicino w Rzymie). Dodatkowo z Wizzair Discount Club jest często dużo taniej, niż Ryanairem, ostatnio kupiłem pierwszy raz w życiu WDC, miałem loty za 800 zł w koszyku, kupiłem WDC za 130 zł i się okazało, że zamiast 800 + 130 mam do zapłaty... niecałe 600 zł.
Jeszcze po tym jak Wizzair przywrócił normalny bagaż podręczny (limit wagowy, ale nie sprawdzają aż tak, wielkościowy nawet lepszy, niż w Ryanie) a Ryanair zaczął tasować pasażerów (siedzisz oddzielnie mimo jednej rezerwacji) to w ogóle się nie kalkuluje latać z Irlandyczkami.
Ciekawe,
Ale co ciekawe nawet loty Ryana z Katowic są dużo tańsze niż z Krakowa.
Pan O'Leary wielokrotnie mówił, że jego podstawowym produktem jest dostarczyć człowieka z punktu A do punktu B. Tanio, szybko, punktualnie. Na taki produkt jest zapotrzebowanie i to sprzedają.
Jeżeli ktoś chce luksusowo, ma duży bagaż czy lubi jedzenie w samolotach to są inne linie. Albo musi dopłacić.
Warto też zauważyć, że do tej pory polityka bagażowe Ryanair > Wizzair. W Ryanie można było zabrać
@grzegorzo: Mniej więcej raz na tydzień. :) Braliśmy noclegi głównie z airbnb.pl i jednym z kryteriów była pralka. :)
@rad88: To lataj "tymi drugimi". :)
Ja może nie latam za dużo (2-3 razy do roku), ale ceny i rynek obserwuję na bieżąco. I sam osobiście miałem kilka sytuacji, kiedy "tanie" nie było tanie.
1. Burgas z Warszawy - kupiłem dla kilku osób po ok. 500 PLN na lipiec, jak chciałem dokupić dla jeszcze 2 znajomych w tym samym terminie, to ostatecznie wyszło dla niech po 1.200. Taniej było by dojechać pociągiem do Berlina, polecieć do Sofii i dojechać pociągiem - ok. 600 PLN
2. Wakacje z Azji, które zaczęły się od kupna biletu Londyn - Kuala Lumpur za ok. 1.300 PLN + dolot z Poznania do Londynu po ok. 120 PLN. Nie było biletu powrotnego, ale "przecież coś się w końcu znajdzie..." Nie znalazło się nic poniżej 700 PLN, wracaliśmy z
Wg mnie zalety:
- mniej januszy #!$%@? sie z bagazem w samolocie zatem mamy szybszy boarding i