A skąd wiadomo ze pokazał wszystkie szaszłyki, może wziął 4, a dla dramaturgii pokazał 2? A po drugie to normalka że tyle się płaci. Grzanca ostatnio kupowałem kubeczek za 7 zł, gdzie w biedrze 5 min. drogi dalej cala butla kosztuje 9 zł. Tez mam zdjęcia wysyłać i płakać w internecie.
@mariuszfm: ale masz zajebistą promkę. Butelka grzańca galicyjskiego 14 zł Tesco, 15zł Carefour i aż 16zł Leviatan. Wiem, bo już sezon na niedźwiedzie :P
to pewnie jak jesteś na stadionie i masz płacić 10 zl za rozwodnione piwo, które ich kosztuje kilkadziesiąt groszy, tez jesteś wielce oburzony.
@mariuszfm: Nie. Pomińmy rozwodnione. 10zł za piwo to ~trzykrotność ceny sklepowej. Bez problemu. Ale jakbym miał za to piwo zapłacić 50zł - to tak a i owszem - byłbym oburzony i typa co mi to usiłuje sprzedać wyśmiał prosto w ryj ( ͡°͜ʖ͡°
W dobrej restauracji zapłaciłby pewnie podobnie, nie wiem skąd oburzenie... że nie ma kelnera a jedzenie na plastikowym talerzyku, to od razu gorsze? ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak kogoś stać to niech kupuje. Ja nad morzem za trochę większy szaszłyk zapłaciłem 40 PLN i już mi się drogo wydawało . Tu 80 PLN to się nazywa wolny rynek . To jak z butami jeden kupuje w CCC drugi Timberlandzie .
Taki "urok" jarmarków, jedna z nielicznych okazji w roku dla sprzedających, żeby nieźle zarobić. W Krakowie za 8 (słownie osiem) cukierków w czekoladzie zapłaciłem 52 zł. I tylko dlatego, że na co dzień takich nie kupię a były one przeznaczone na prezent. Ot, zawsze można kupić kilogram krówek, ale nie o to tutaj chodzi;)
Nie rozumiem tego narzekania.Jest wolny rynek i jak ktoś uważa, że można taniej coś zrobić to niech wynajmie taką budę za 1000 zł na dzień i sprzedaje szaszłyki po 10 zł. Taka sprzedaż jest tyko na krótką metę, więc nie ma cen rynkowych. Jak kogoś stać to kupuje i nie narzeka. Gorzej jak brak podanej ceny, ale jak nie jesteś czegoś pewien to nie korzystasz i tyle..
@MWittmann: A myślisz, że za ile dostaniesz na kilka dni w takim okresie miejsce w samym centrum miasta? To nie jest zwykły bazar tylko chwilowy handel..
Jak mnie #!$%@? nazywanie wszytskich "JANUSZEM CZEGOŚ" Durne dzieciaki nie znaja innych pojec i uzywaj tego do wszystkiego. Po pierwsze na tym polega sprzedaz i WOLNY RYNEK ktory tak uwielbiacie a po drugie NIKT WAM NIE KAZE KUPOWAC w takiej cenie.
Ale gurwa o co chodzi? Wolny rynek? Każdy może sprzedawać po ile chce i kupować po ile chce? No to #!$%@? jak się frajerze nie zapytałeś wcześniej o cenę xD Trzeba było iść na kebsa albo do Pizzy Hut, byłoby taniej i pewnie smaczniej :P
Bo jarmark jest dla przyjezdnych i do tego frajerów. Jak ktoś przyjechał ze wsi co jak się zachce srać to się gania za oborę z gazetą to robi to wrażenie i cyferki zlewają się w jedno gówno, stąd taka osoba jest w stanie wydać w #!$%@? za takie gówno.
Też we Wrocku sie na tym nacialem. Piec lat temu. Z tym, dla mnie to bylo o 2am, stad zalozylem, ze cena bylo dostosowana do podazy - nie bylo juz nikogo innego sprzedajacego szaszlyki.
Koleś źle nabił paragon a 90% mirko łyka to jak ciepłe kluchy. W Łodzi na jarmarku grzaniec 9zł, kiełbasa 7zł, 4 pierogi 5zł. Kto był i zna ceny ten śmieje się z debili, którzy wypisują te "zabawne" komentarze. A czy to jest drogo? Wiadomo przecież, że ktoś nie będzie stał charytatywnie na mrozie, tylko chce zarobić. Kur wa ludzie myślcie trochę. Sam jestem zje bany ze swoim poczuciem humoru, ale tutaj otaczają
@Nollaroy: Nie wiem czy trollujesz ale jeśli nie to wiedz, ze to są realne ceny z wrocławskiego jarmarku i też znam ceny w mniejszych miejscowościach, gdzie jest często uczciwe robione na tą okazję jedzenie ale tutaj tego nie ma bo w miejscu za darmo udostępnionym przez miasto dla celów promocji, organizator postanowił mieszkańców i turystów walić na kasę jak najgorszych frajerów i nie każdemu się ta działalność miasta podoba.
Jak można jeść takie świństwo jak świnia i inne takie rzeczy. Prawdziwi sportowcy jedzą tylko sałateczki. Polecam, sałatki wspaniale wpływają na równe tempo, prędkość a także dzięki nim mięśnie są miękksze i gdy np często masz wypadek to to jest doskonała amortyzacja!!!!!!11
@martzuss Jeżeli masz bombke ręcznie wyrabianą na produkcję której potrzeba np. 3h to 50 zł nie jest ceną z kosmosu. Są ludzie którzy kupują na takich jarmarkach co roku kilka sztuk i dokładają do kolekcji.
Oczywiście cweli którzy sprzedają chiński badziew w cenie rękodzieła #!$%@?ć prądem ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
Bo ludzie durni nie powinni mieć pieniędzy. Przyjedzie taki macher z Lublina zobaczyć wielkie miasto i się musi pokazać przed Karyną która mu daje dupy, dzieciom musi dać. Nie rozejrzy się, nie wejdzie nawet do knajpki tuż obok, gdzie za 86zł to dostanie pierwszorzędny obiad z trzech dań. A skąd taki macher ma? Ano robi lewy biznes na tej swojej lubelszczyźnie, kradnie auta lub ma dotacje z unii, no i koło się
Przyjedzie taki macher z Lublina zobaczyć wielkie miasto
@nietykalnyy: Chyba nie byłeś w Lublinie. Duże miasto ładniejsze i z fajniejszym klimatem niż Wrocław. Poza tym, że na zadupiu, to w niczym Wrocławiowi, pełnemu Ukraińców, nie ustępuje. Pomijając fakt, że na paragonie jest Poznań.
sami się strzyżcie, gotujcie, zapindalajcie z buta wszędzie, pijcie tylko wodę to będziecie bogaci bo nikomu się nie dacie zrobić w balona.... jak kogoś nie stać to niech nie kupuje i siedzi w domu tyle w temacie...
Szkoda, że turyści zawłaszczyli rynek we Wrocławiu tak samo jak w Krakowie. Wrocławianie musieli się przenieść do dzielnicy 4 świątyń a krakusy na Kazimierz uciekli od turystów. Szkoda, że turyści za nimi gonią też tam bo chcą lokalsów zobaczyć a nie szopki turystyczne.
@lukasz-vall: że co? rozumiem chęć zobaczenia "lokalsów" w jakimś plemeniu w środku tajgi. rozumiem nawet chęć zobaczenia np. rodowitych górali w ich regionalnych strojach, ale serio myślisz, że ktoś jedzie do Wrocławia, żeby zobaczyć Wrocławianina?
@Lasol: Typowy Polak...a potem jest płacz, że podły Polak daje zarobić zagranicznym koncernom, firmom i restauracją, a nie wspiera polskiego rynku. Nie wspiera, bo go nie stać na utrzymywanie cebularzy i januszy biznesu. Za taką kwotę jaką on zapłacił za kawałek...nie wiadomo czego i kromkę chleba i wiesz gdzie szukać to zjesz w Paryżu. I to więcej.
Tu dodam, że świnia jest wszystkożerna, więc je też mięso i padlinę, a przy tym jest dość podobna genetycznie do człowieka (przeszczepy zastawek sercowych od świń), więc pasożyty łatwo adaptują się do ludzkiego ciała. To dlatego, kultura muzułmańska i żydowska odrzuca jedzenie świń.
Komentarze (826)
najlepsze
@mariuszfm: Nie. Pomińmy rozwodnione. 10zł za piwo to ~trzykrotność ceny sklepowej. Bez problemu. Ale jakbym miał za to piwo zapłacić 50zł - to tak a i owszem - byłbym oburzony i typa co mi to usiłuje sprzedać wyśmiał prosto w ryj
( ͡° ͜ʖ ͡°
Komentarz usunięty przez moderatora
@zakmacher: proszę przestać pomawiać Pana Janusza Korwina-Mikke.
idziesz do pepco i kupisz za to 5 takich bombek, takich samych
albo jedna kiełbaska z grilla - 20 zł
Oczywiście cweli którzy sprzedają chiński badziew w cenie rękodzieła #!$%@?ć prądem ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@soltysek: czyli jak coś zrobią małe chińskie rączki to już badziew, a nie rękodzieło? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@nietykalnyy: Chyba nie byłeś w Lublinie. Duże miasto ładniejsze i z fajniejszym klimatem niż Wrocław. Poza tym, że na zadupiu, to w niczym Wrocławiowi, pełnemu Ukraińców, nie ustępuje.
Pomijając fakt, że na paragonie jest Poznań.
Nikt tu nikogo pod pistoletem nie trzyma.
@dajitemka: Pfff.
@lukasz-vall: ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Za taką kwotę jaką on zapłacił za kawałek...nie wiadomo czego i kromkę chleba i wiesz gdzie szukać to zjesz w Paryżu. I to więcej.
PS. ja nie jem wieprzowiny.