Brad Pitt o związku z Angeliną Jolie: 12 lat piekła
Brad Pitt jest zadowolony, że jego małżeństwo z Angeliną Jolie to już przeszłość i nazywa ich związek "trwającym 12 lat piekłem". Aktor – jak pisze "Star" – twierdzi, że małżeństwo było toksyczne i od samego początku skazane na niepowodzenie.
cccn z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 253
- Odpowiedz
Komentarze (253)
najlepsze
I dlatego trwalo 12 lat:) Brad nie pie..ol ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) Zabraklo ci cyckow.XD
@Vilyen: wykopki, CZYTAJCIE ZNALEZISKA PRZED ICH SKOMENTOWANIEM. Przecież tam wyraźnie jest napisane, że źródłem informacji jest osoba z bliskiego kręgu Brada Pitta. Równie dobrze mogą być to tylko plotki, no ale wykop już wie lepiej, wykop osądził.
I jeszcze Cię plusują. Lenistwo i głupota na tym portalu to naprawdę rak ostatnimi czasy,
Moja żona też czasem coś upiecze i nie narzekam.
12 lat pieczenia? Wytrzymałą kuchenkę musieli mieć.
@bezczelnie: albo hemoroidy lub nadkwaśność
Dawno temu spotykałem się z laską 10 / 10. Mała szczupła seksowna z ochryplym delikatnie głosem, tancerka. Na początku Big Love a później zaczęła mnie wkurzać, przeszliśmy na stopę przyjacielską ale zauważyłem że zaczyna się odzywać jak czegoś potrzebuje. W odwiedziny nie przyjedzie bo paliwo drogie. Ale dziwnym trafem jak wpadała bo miała interes to już paliwo nie było drogie ( ͡
@kfleszer: Po czasie, to jest oczywiste, ale nie od razu czlowiek rodzi sie madry. Sytuacja nie jest nigdy idealnie przejrzysta. Dzieki mnie, dama, o ktorej wspomnialem, podjela i przetrwala studia magisterskie z dala od domu, rodziny, przyjaciol. Przetrwala dzieki mnie ciezki okres w pierwszej pracy. Wiesz, jak to jest, gdy odbierasz telefon trzy razy dziennie, a tam zaplakany
@torelek: *#!$%@?
Bo Andżelina już odleciała z tym swoim adoptowaniem, uchodźcami, feminizmem itd.
Ewidentnie odsunęła męża na dalszy plan.
Ciekawe jak wygląda "randkowanie" w przypadku takiego faceta. Idzie sobie na spacer, mija 500 m po czym odwraca się i z tłumu lasek które się przypałętały wskazuje na jedną mówiąc "o 19:00 tam i tam"? Czy zagaduje do przypadkowych panien na ulicy i robi potem losowanie numerów? xD
Bez żadnej chorej zawiści, zaintrygowało mnie to.
- ty, ty i ty za mną, a reszta #!$%@?ć (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Po prostu nie samym pieczeniem człowiek żyje :P Może Bradowi oprócz tych umiejętności żony brakowało czegoś jeszcze? A może piekła dobrze, ale za mało? A może mu się przejadło? xD