Prywatna spółka na podstawie tajnej umowy przez 9 miesięcy zgarnia 119 mln...
Zarządzanie 60 kilometrowym odcinkiem autostrady A4 między Katowicami a Krakowem jest bardzo opłacalne. Mająca na to koncesję spółka Stalexport ogłosiła, że po trzech kwartałach bieżącego roku osiągnęła ponad 119 mln zł zysku na czysto!
Zdejm_Kapelusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 51
Komentarze (51)
najlepsze
Dla tego kto nie jeździ: wjeżdżasz na tą "autostradę" - bramka, czasami 10 - 20 min czekania, płacisz 10 zł, cieszysz się autostradą przez całe pół godziny, i łup: następna bramka o
@blueray: że się tak wyrażę- nie usuną bramek bo nie oderwiesz ich od koryta, nie oderwiesz ich od koryta, bo kasują mamonę z bramek, kasują mamonę z bramek więc nigdy ich nie usuną. Koło się zamyka. Co nie zmienia faktu że ilość bramek na tej autostradzie w ciągłej budowie to jakaś #!$%@? porażka-
Autostrada jest budowana za kase z akcyzy paliwowej itp., czyli za kase kierowcow.
A potem jest oddawana prywatnej spolce, zeby ci jeszcze raz na kierowcach zarabiali? :D
#!$%@?, tez tak chce.
Niech ktos mi zbuduje cos zajebistego za panstwowe, potem da i sobie bede zarabial. Np. jakies kino.
za budowę jest Państwo. Czyli za bankowe pieniądze budujesz drogę którą sobie zarządzasz i za którą pobierasz opłaty, zbierasz wszelkie zyski (tajne aneksy do umowy itp.), a główne ryzyko niepowodzenia inwestycji bierze na siebie budżet Państwa. Nic tylko budować.
@PepeXD: Na A4, bo na A1 i A2 to za 20 latek ( ͡€ ͜ʖ ͡€)
A pan Emil Wąsacz, musiał mieć wyjątkowe kompetencje skoro został prezesem.
@ormek: W jaki sposób płaciliśmy z podatków za koncesyjny odcinek A1?
edit:
my bad :D inny odcinek
Komentarz usunięty przez moderatora