@WielkaUcztaSzalonegoHitmana: też nie spotkałem się z sytuacją aby nawet duży wóz gaśniczy straży miał problem przejechać - nie ważne jak wąska droga była - ludzie ładnie znikają.... nawet tylko 1 czy 2 razy widziałem cwaniaka co jechał za karetką sprawdzic drogę ;D
W wielu krajach korytarze życia działają od lat. U nas to przymiarka
Etos dziennikarski upada. Dlaczego piszecie po polskiemu?
I u nas to nie jest przymiarka, bo korytarze życia powstają na polskich drogach od lat i świadomość tym jak się je powinno robić jest promowana przez ratowników medycznych, pogotowie, automoobil kluby i strony takie jak Wykop. U nas po prostu zasady tworzenia korytarzy życia nie zostały ujęte w prawie.
@GeraltRedhammer: chodzi o to, żeby te korytarze były tworzone już w momencie stawania w korku, a nie dopiero w momencie gdy się usłyszy sygnały uprzywilejowanego pojazdu
@wojciech_s: Niektórzy tak jeżdżą że jak widzą korek to od razu trzymają się odpowiednie krawędzi zostawiając miejsce dla ewentualnych służb i swoją drogą motocykli które i tak w korkach wyprzedzają
Skończcie z tym bajko-pisarstwem, bo prawda jest taka że w Polsce działa to normalnie. A wyjątki zdarzają się wszędzie. Ale jak zwykle "polska to zadupie europy i świata, i #!$%@?"
@Crosshairs: często takie opinie wygłaszają ludzie, co w dupie byli i gówno widzieli. Trochę pojeździłem po zachodzie, południu i wschodzie Europy samochodem i swoje widziałem. A wracając z takich Włoch, pierwszy darmowy kibel z ciepłą wodą trafiłem na stacji paliw w Jędrzychowicach zaraz za granicą z Niemcami.
@Crosshairs: dokładnie tak, problem nie jest ze zwykłymi kierowcami, tylko z brakiem konsekwencji u służb, nie mam do nich pretensji, dziura w prawie, ostatnio stałem w Belgi w korku spowodowanym wypadkiem, autostrada 3 pasy+awaryjny, jeden przejechał na bombach na awaryjnym, każdy przesunął się do środka, potem kolejny na bombach między 1 a 2 pasem, trzeci jak jechał już policja musiała upychać bo nikt nie mógł przejechać, a z każdym podjechaniem ciaśniej
w Polsce mam bardzo ułomne podejście do tego typu kwestii. powinno się postawić na EDUKACJĘ, WYCHOWANIE i UŚWIADAMIANIE kierowców i przyszłych kierowcówo tym jak ważne jestm.in. tego typu zachowanie. uchylić worek z pieniędzmi na sensowną kampanię społeczna, która byłby dlugofalowa. no ale nie. lepiej zaebać nowe prawo, sankcję i najlepiej penalizację, 2000zł i 20pkt. co za Janusze, nic dobrego z tego niestety nie wyniknie... wolałbym się mylić.
@czydlapanato Spójrz na YouTube czy jakieś zagraniczne reddity - wszyscy (co ciekawe łącznie z Amerykanami) podniecają jak zajebiście te korytarze życia działają w niektórych krajach Europy, głównie Niemiec ale jest też sporo filmików z Polski. Co jak co ale uważam, że działa to dość sprawnie u nas, wręcz instynktownie - widzisz karetkę na sygnale, zjeżdżasz na bok, ustępujesz.
@czydlapanato: No niestety jest to dziwna mania. Bo tego typu zachowania jak jazda na zamek, jazda w korku, jazda autostradami czy taki korytarz życia to są elementy kultury drogowej.
Bardzo trudno je skutecznie skodyfikować, tak żeby z jednej strony nie wylać "dziecka z kąpielą", z drugiej strony być w stanie skutecznie wymagać stosowania tych przepisów.
To są doskonałe kwestie do wprowadzania w życie kampaniami społecznymi i edukacją, a nie prawem.
co za kompletna bzdura. ktos ma albo kompleksy na punkcie polskosci albo nigdy nie byl na zachodzie gdzie kultury ustepowania karetce nie ma np we francji czy uk
@highlander: zgoda w 100%, ręce opadają we Francji, jeżdżę codziennie i nigdy nie widziałem czegoś takiego jak w Polsce. Polak choćby sobie miał zawieszenie #!$%@?ć to jak słyszy w oddali karetkę, zjedzie na wysoki krawężnik czy dziurawe pobocze.
@highlander: @chuckmls: jeszcze niedawno czytałem, że ludzie skądś tam byli pozytywnie zaskoczeni ustępowaniem u nas miejsca pojazdom uprzywilejowanym, a teraz nagle się okaże, że Polacy kamieniami rzucają w jadące na sygnale karetki...
Nigdy nie spotkałem się z sytuacja blokowania drogi pojazdowi uprzywilejowanemu. Dlatego dziwi mnie ten artykuł, czyli w Polsce dochodzi do takich sytuacji ?
@Utylizejszyn: ale to nie chodzi o blokowanie, tylko o coś, co dobrze widać na niemieckiej autostradzie-jak jest korek to samochody OD RAZU stają po krawędziach formując korytarz w środku, a u nas dopiero jak słychać eoeoeo i widać błyski w lusterkach
@coo84: Nie wiem czemu Cię minusują... W Polsce powiedziałbym nie jest tak źle. Wiadomo, że w mediach prezentuje się wielkie wtopy, ale nie sądzę, żeby to była tylko polska specjalność. Jednak to prawda, że w Niemczech przy małych przestojach lub już powolnej jeździe na autostradzie kierowcy automatycznie I NA WSZELKI WYPADEK zbliżają się do krawędzi jezdni
Pracuję w ZRM. Jestem ratownikiem medycznym i żyję z pracy w karetce. W mojej skromnej opinii w Polsce jest bardzo wysoki poziom jeżeli chodzi o ustępowanie drogi karetce na sygnale. Czasem trafi się jakiś sebek w bmw co zmusza nas do nagłego hamowania, albo jadąc przed nami postanawia dodać gazu i nie ustąpić drogi ścigając się z nami. Jednak w większości przejazd jest płynny i ludzie naprawdę z wielkim poświęceniem ustępują drogi
@Gizd: Niemcy, to często obcokrajowcy za kierownicą. Nie tak dawno toczyła się dyskuja na żywo w radiu Bayern 3, był dość duży korek po wypadku, do radia dodzwonił się kierowca, który podsumował to tak, Polacy, Czesi, Węgrzy, Rumuni blokują drogę, cała reszta tworzy Rettungsgase.
Jest tylko jeszcze jeden problem, chyba tu opisywałem już kiedyś na wykopie czy mikro. Odnowiona ulica w Lublinie, nowy asfalt, nowe krawężniki, nowy trawnik i barierki rozdzielajęce. Stoimy w korku, jedzie karetka, chcemy zrobić korytarz i co ? i nic jedynie jakieś terenowe (nie suv) auto było wstanie wdrapać się na ten krawężnik, osobówki nie miały szans.
@czydlapanato zgadzam się 100% choć i tak nie jest najgorzej z tymi korytarzami w Polsce\
Dlaczego u nas na wszystko musi być ustawa/nakaz/obowiązek. Czemu po prostu ludzie nie robią tak aby był o dobrze, tak aby priorytety mialy swoje miejsce a nie za własnym nosem kończy się świat. Jak nie jebniesz nakazu albo zakazu to jeden z drugim Januszu ni #!$%@? nie zrobią aby cokolwiek komuś ułatwić/pomoc
Komentarze (103)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Etos dziennikarski upada. Dlaczego piszecie po polskiemu?
I u nas to nie jest przymiarka, bo korytarze życia powstają na polskich drogach od lat i świadomość tym jak się je powinno robić jest promowana przez ratowników medycznych, pogotowie, automoobil kluby i strony takie jak Wykop. U nas po prostu zasady tworzenia korytarzy życia nie zostały ujęte w prawie.
@Crosshairs:
często takie opinie wygłaszają ludzie, co w dupie byli i gówno widzieli. Trochę pojeździłem po zachodzie, południu i wschodzie Europy samochodem i swoje widziałem. A wracając z takich Włoch, pierwszy darmowy kibel z ciepłą wodą trafiłem na stacji paliw w Jędrzychowicach zaraz za granicą z Niemcami.
no ale nie. lepiej zaebać nowe prawo, sankcję i najlepiej penalizację, 2000zł i 20pkt.
co za Janusze, nic dobrego z tego niestety nie wyniknie... wolałbym się mylić.
Bo tego typu zachowania jak jazda na zamek, jazda w korku, jazda autostradami czy taki korytarz życia to są elementy kultury drogowej.
Bardzo trudno je skutecznie skodyfikować, tak żeby z jednej strony nie wylać "dziecka z kąpielą", z drugiej strony być w stanie skutecznie wymagać stosowania tych przepisów.
To są doskonałe kwestie do wprowadzania w życie kampaniami społecznymi i edukacją, a nie prawem.
Jednak w większości przejazd jest płynny i ludzie naprawdę z wielkim poświęceniem ustępują drogi
@czydlapanato zgadzam się 100% choć i tak nie jest najgorzej z tymi korytarzami w Polsce\
@sargento: Od tego jest policja, straż miejska i mandaty, a nie półmetrowe krawężniki.
@WesolySromek: bardziej popularna opinia wśród posiadaczy PJ to "lepiej zapobiegać niż karać".