@K_R_S: I gość któremu drogę zajechali dostał strzała od tego za sobą, gdyby nie to może by nie dachował. Widać ten moment na filmie dobrze, lekkie puknięcie ale to mogło wystarczyć, być może nawet to auto z tyłu go pchało cały czas.
Chciałem tylko zwrócić uwagę, że w Niemczech są ogromne znaki nad drogą kilkukrotnie informujące o tym, gdzie się jedzie, a tu widze malutkie znaki i to za rozjazdem, kwestia bezpiecznego oznakowania też mogłaby tu pomóc uniknąć wypadku.
@Teec: Polskie autostrady są marnie oznakowane, ale chociaż czcionka jest w miarę duża. Ekspresówki to już pod względem oznakowania tragedia - literki wielkości takiej jakby to była jakaś miejska droga. Na tablicach odległościowych informacje w stylu Cyckowo Pomorskie 685 km, ale sporego miasta w pobliżu brak. Na jednej bramownicy umieszczane są tablice o różnych wymiarach. Zjazdy do jednego miasta na wielu bramownicach nazywane jednakowo, mimo, że prowadzą w inne jego części. Liczba strzałek na bramownicach niezgodna z liczbą pasów (np. 3 pasy w prosto, ale tylko jedna strzałka na znaku), do tego nawet nie są umieszczane centralnie nad tymi pasami... Jak się pierwszy raz jedzie jakąś drogą, to bez nawigacji generalnie nie ma co nawet próbować się gdzieś dostać.
Problem jest znany od dawna, osoby interesujące się tym od lat próbują się przebić do rządowych agencji ze spostrzeżeniami, propozycjami itd. Odpowiedź zawsze jest jedna - niedasię. Jest coś takiego, jak oznakowanie eksperymentalne, stosowane w ostatnich latach na nowych ekspresówkach i autostradach (np. na A1). Dużo lepsze od standardowego, ale już gdzieś słyszałem głosy o tym, że trzeba będzie tego zakazać "bo to nielegalne". Minęły już lata, a mimo to jeszcze nie dało się tego
@Teec: u nas to najlepsze są te znaki, w ktorych zamiast komunikatu "który pas w kierunku którego miasta" to są jakieś schemato-mapy niespełnionych kartografów. I przeczytaj to jadąc nawet 40km/h ... nie mówiąc już o jeździe z prędkością przewidzianą w danym miejscu (tu - 90km/h).
@Autokontrola: To nie dedykowana kamera do auta, tylko komórka z aplikacją Yanosik. Nie może wysoko wisieć, bo zasłaniałaby pole widzenia. Zobacz w prawym górnym rogu jest przyssawka od tego uchwytu.
@swistakowski: na tej drodze zwykle obowiązuje następujaca hierarhia pasów Lewy - do #!$%@? Środkowy - jadą nim idioci z prędkością 70-80km/h na dozwolonych 120 Prawy - zwykle pusty, więc idealny na tempomat
Na tej trasie nic mnie już nie zdziwi. Parę dni temu na Konotopie był jakiś zator i debile masowo cofali (tak, COFALI na drodze ekspresowej), aby zjechać na Al. Krakowską / Jerozolimskie.
Komentarze (127)
najlepsze
źródło: comment_7oqiGkb79Kcb6FhMN4K8OpmW5BEkBax3.jpg
PobierzJak się pierwszy raz jedzie jakąś drogą, to bez nawigacji generalnie nie ma co nawet próbować się gdzieś dostać.
Problem jest znany od dawna, osoby interesujące się tym od lat próbują się przebić do rządowych agencji ze spostrzeżeniami, propozycjami itd. Odpowiedź zawsze jest jedna - niedasię.
Jest coś takiego, jak oznakowanie eksperymentalne, stosowane w ostatnich latach na nowych ekspresówkach i autostradach (np. na A1). Dużo lepsze od standardowego, ale już gdzieś słyszałem głosy o tym, że trzeba będzie tego zakazać "bo to nielegalne". Minęły już lata, a mimo to jeszcze nie dało się tego
źródło: comment_10p61qUul7fktcnxSe4QfUvTxOCHtzTy.jpg
Pobierz@tommo21: powiedz to wykopkom, którzy bronią siedzenia na dupie innym.
Oczywiście standardowe hasełka to:
- jak zrobię odstęp, to ktoś mi się wciśnie
- będę później na
Lewy - do #!$%@?
Środkowy - jadą nim idioci z prędkością 70-80km/h na dozwolonych 120
Prawy - zwykle pusty, więc idealny na tempomat
Parę dni temu na Konotopie był jakiś zator i debile masowo cofali (tak, COFALI na drodze ekspresowej), aby zjechać na Al. Krakowską / Jerozolimskie.
Dlatego (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞ wypadek.