po pierwsze, jest coś takiego w ludziach, ze do zakazanego ciągnie. jeśli nauka byłaby zakazana, to każdy uczeń średnio uczyłby się więcej godzin. jeśli n-------i byłby niezakazane, to ludzie szybciej by zrozumieli, że rzeczywiście nie ma sensu. Wg mnie jest jedna metoda na rozwiązanie tego problemu.
N-------i powinny być legalne. ale n-------i powinny być tak drogie, że aby kupić to, co teraz kupować można co np. 2-3 dni, po zalegalizowaniu ich można
Po pierwsze produkcja większości narkotyków jest bajecznie tania i dosyć prosta. Jakby dać urzędowe ceny z kosmosu, to będzie czarny rynek narkotyków jak jest teraz, z narkotykami w takich cenach takich jak są teraz. Nic się nie
Sam nie wiem... Oczywiście widzę pozytywne strony legalizacji środków psychoaktywnych, sam chętnie zagłosowałbym za legalizacją marihuany czy grzybków (jak w Holandii)... Ale h-----a to nie m-------a, nie można jej dostać od podwórkowego dilera - dzisiaj żeby kupić i spróbować h-----y trzeba zapuścić się w "ciemne zakamarki" miasta, wdać się w kontakty z bardzo nieciekawymi ludźmi z marginesu i w rezultacie zobaczyć heroinistów na własne oczy, ich podziurawione ręce i blade lica -
ciekawe dlaczego niektórzy z uporem maniaka starają sie rozgraniczać alko i n-------i że to zupełnie co innego i nie można porównywać? bo dyskusja jest o narkotykach - straszna krótkowzroczność i brak szerszego spojrzenia na temat które jest tutaj niezbędne.
Dostępne sa różne u----i szkodliwe bardziej i mniej to dlaczego nie można by zalegalizować kolejnej grupy jeżeli spora cześć ludności tego chce? może walka z wiatrakami to takie polskie hobby? :D
Dodam jeszcze ze m-------a zabija posrednio np poprzez wypadki najaranych ludzi , poprzez depresje i proby samobojcze po marihuanie.
Ztego co wiem to sporo alkoholikow tez popadlo w depresje i mialo proby samobojcze. Pale marihuane regularnie juz od dluzszego czasu, jakos nie zauwazylem zebym ja lub jakis z moich kolegow popadal w depresje lub probowal sie zabic !!! A co do jazdy po uzywkach... Pijany kierowca bedzie Ci zapierdzielal
Jesteś nowy, więc informuję - asia to troll, nie komentuj, bo go tylko zachęcasz do dalszego pisania. Jakiś czas temu ludzie zaczęli jej odpisywać, to teraz już wszędzie komentuje.
@all moim zdaniem wszystko zalezy juz od jednostki, ktora dane uzywki stosuje. Jezeli mowicie o tym co czlowiek moze zrobic na glodzie narkotykowym, lub pod ich wplywem, zastanowcie sie co ludzie robia pod wplywem alkoholu np. "Gdy palili Anie...". Mowicie o skrajnych narkomanach a nie patrzycie na skrajnych alkoholikow. Zreszta tak w ogole to s--s tez powinien byc zabroniony poniewaz gdyby nie s--s to nie bylo by pedofilii i gwaltow, a
Słyszałem o jednym polityku którego imienia nie wolno wymawiać, który chce zniesienia zakazu stosowania narkotyków przez dorosłych.
Też jestem zdania, że wojna z narkotykami tylko napycha kiesę gangsterom, bo gdyby nie było penalizacji to n-------i byłyby tanie i zamiast gangsterki trzeba by uprawiać w pocie czoła hektary konopi indyjskich czy maku.
Komentarze (176)
najlepsze
N-------i powinny być legalne. ale n-------i powinny być tak drogie, że aby kupić to, co teraz kupować można co np. 2-3 dni, po zalegalizowaniu ich można
głupi pomysł.
Po pierwsze produkcja większości narkotyków jest bajecznie tania i dosyć prosta. Jakby dać urzędowe ceny z kosmosu, to będzie czarny rynek narkotyków jak jest teraz, z narkotykami w takich cenach takich jak są teraz. Nic się nie
Komentarz usunięty przez autora
Morfiny też używa się w leczeniu, ale znając kogoś chorego na raka można ją zdobyć :)
Kodeina jest dostępna w Polsce w dwóch lekach, jednym przeciwbólowym, w drugim na kaszel.
Początkowo wystarczy 150-300mg kodeiny, a koszt takiej dawki wyniesie 6-13zł, nie wydaje się to więc aż tak dużo, jak na
Dostępne sa różne u----i szkodliwe bardziej i mniej to dlaczego nie można by zalegalizować kolejnej grupy jeżeli spora cześć ludności tego chce? może walka z wiatrakami to takie polskie hobby? :D
Dodam jeszcze ze m-------a zabija posrednio np poprzez wypadki najaranych ludzi , poprzez depresje i proby samobojcze po marihuanie.
Ztego co wiem to sporo alkoholikow tez popadlo w depresje i mialo proby samobojcze. Pale marihuane regularnie juz od dluzszego czasu, jakos nie zauwazylem zebym ja lub jakis z moich kolegow popadal w depresje lub probowal sie zabic !!! A co do jazdy po uzywkach... Pijany kierowca bedzie Ci zapierdzielal
Też jestem zdania, że wojna z narkotykami tylko napycha kiesę gangsterom, bo gdyby nie było penalizacji to n-------i byłyby tanie i zamiast gangsterki trzeba by uprawiać w pocie czoła hektary konopi indyjskich czy maku.