50% zniżki na bilety dla studentów od wodza!
Partia odrzuciła 2 projekty obniżek dla studentów i chciała odebrać więcej żeby krótko przed wyborami ogłosić że jednak przywróci obniżki. Cieszyć się czy nie? Jak myślicie?
tomaszs z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 153
Partia odrzuciła 2 projekty obniżek dla studentów i chciała odebrać więcej żeby krótko przed wyborami ogłosić że jednak przywróci obniżki. Cieszyć się czy nie? Jak myślicie?
tomaszs z
Komentarze (153)
najlepsze
Aha, i płacimy za wszystko. Nie tylko nierobów i leni śmierdzących - studentów, ale też emerytów, rencistów, nauczycieli, policjantów, strażaków, opiekę zdrowotną i całą rzeszę urzędasów. I w porównaniu z całą świtą
Postulujemy za obiema rzeczami jednocześnie. No właśnie to jest ta rzecz, którą tak wiele osób nie rozumie: obniżenie podatków => obniżenie ulg; dodanie ulg => podwyższenie podatków. Innej drogi nie ma. Głosując za jedną z tych rzeczy zawsze głosujesz też za drugą z nich.
"Nie chcę się dokładać do innych, ale żądam aby inny dokładali się do mnie"
Czy Heniu jest :
a) komuchem
b) liberałem
c) złodziejem
d) studentem
?
:D
"Jak widzisz jest to jakiś tam substytut handlu."
Oczywiście, zgadza się. Wszystko by było pięknie, gdyby do tego nie musiały się jeszcze dokładać pod przymusem zupełnie "niewinne" osoby.
"Poza tym chyba moje wykształcenie to też jest zysk dla pacjenta, w końcu świadczę wobec niego usługi. "
Jasne, ale wraz z doświadczeniem lekarz zazwyczaj podwyższa i ceny swoich usług. Wyższa jakoś usług = wyższa cena, tak to właśnie działa w gospodarce wolnorynkowej.
Tu nie chodzi o to, żeby studentom uprzyjemnić życie i by mieli w kieszeni 10zł więcej. Tu chodzi o to, by studentów zachęcać do jazdy środkami masowego przejazdu, by rodzice nie kupowali synkowi i córeczce auta, którym to podróż byłaby tańsza gdyby nie zniżki. Ja popieram tego typu akcje i uważam, że właśnie takim ludziom
Może i coś w tym jest , ale idąc tym tokiem rozumowania, możemy powiedzieć, że w celu zmniejszenia korków powinniśmy ostro dotować ludzi biznesu żeby przenieśli się masowo na transport lotniczy.
Jeżeli przykładowo jadąc na delegację 600 km miałbyś płacić podatki na wspieranie PKP to przecież oczywiste że wolałbyś dostać dotację na paliwo do Jeta czy lotnisko dla helikoptera czy karnet miesięczny na Lot czy Lufthanse.
I mówię całkowicie poważnie.