Całe życie marzyli, by z Kazachstanu przenieść się do Polski. On już nie wróci
Pani Maria po latach starań przeprowadziła się do Wrocławia, ale w Kazachstanie został jej mąż, którego przytrzymała biurokratyczna machina. Ale niestety... on już do ojczyzny nigdy nie wróci. Zmarł nim zdążył ją zobaczyć. Jak mówi jego syn "pękło mu serce".
Zegdaa1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 35
Komentarze (35)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Dlaczego czasami ;) jak popatrzy się na to co się wyprawia i jak stawiamy na głowie wszystkie wartości jakie
A poważnie to szkoda, szkoda. Również uważam, że w pierwszej kolejności powinniśmy zadbać o naszych rodaków. W drugiej kolejności nie o Czeczeńców:)
Sołtysowa z przydupasami chętnie fotografuje się z takimi ludźmi, obiecuje im złote góry, a po roku, dwóch okazuje się, że delikatnie mówiąc są rozczarowani Polską. No, ale tego już
A ja bym się cieszył, że chociaż żona wróciła, jej szczęściem... pewnie reportaż podkolorowany, ale nieco pachnie mi egoizmem