@szczepan999: I bardzo dobrze, pod warunkiem, że nie wyruchają swoich wyborców i dotrzymają słowa. Myślę, że na obecną chwilę nieprzyjmowanie tej dziczy za wszelką cenę powinno być priorytetem naszych polityków, a każda kara pieniężna czy nawet opuszczenie UE może być lepszym rozwiązaniem. Sam w razie czego wolałbym z własnych pieniędzy wyłożyć 2-3 stówy dla świętego spokoju. Pomyśl co na zachodzie będzie za 1-2 pokolenia - będzie tylko gorzej. Te kraje powoli
Upośledzone i zdegenerowane lewaki myślą, że muslimy się zintegrują ze społeczeństwem bo mierzą ich swoją miarą. Za kilka, kilkanaście lat liczba nachodzców będzie większa, zorganizują się, zdobędą broń i wyjdą zabijać i gwałcić niewiernych. To nie jest scenariusz przyszłych wydarzeń wyssany z palca, to samo robią w swoich gównokrajach teraz i wczesniej.
@duze_drzewo: Pojedź do strefy NO GO w Niemczech to przekonasz się jak wygląda życie pośród stada muslimów, tylko wiesz jak cię już zaczną "ubogacać" to nikt ci nie pomoże nawet przejeżdżający patrol. Więc załóż wygodne buty do biegania ( ͡º͜ʖ͡º)
aż się wypowiem, jako mieszkaniec Berlina. Okolice stacji metra "Kottbusser Tor", to jedna z gorszych miejscówek tutaj :/ nieprzyjemnie jest tam za dnia, a co dopiero nocami. W weekendy trochę lepiej, bo kręci się tam sporo hipsterów, turystów i sporo policji, ale nawet w statystykach ten punkt miasta jest mocno "naznaczony" przez przestępstwa mniejsze lub większe. Handel dragami to najmniejszy kłopot, regularnie dochodzi tam do pobić. Nie jest to specjalnie trudne, gdy
@icojarobietuuu: to ciekawe co piszesz! A życie codzienne jest w jakiś sposób utrudnione przez fale uchodźców? Czy w jakiś sposób jest niebezpieczniej dla przeciętnego mieszkańca Berlina (poza wspomnianymi przez Ciebie miejscami)? Na wykopie ciężko usłyszeć coś innego poza tym, że czeka nas zagłada ;)
@BananowyKoko: dzięki za pytanie:) jak widzę te wszystkie znaleziska, to mam ochotę film nagrać jak wygląda tu codzienne życie xD zasadniczo codzienne funkcjonowanie nie jest w żaden sposób utrudnione z tego powodu. Pamiętać należy również, że uchodźców z ostatniej fali jest w Berlinie stosunkowo mało w porównaniu np. do Bawarii (słynny spór CSU-CDU). Poza tym, Berlin to na tyle duże i specyficzne miasto, że każda dzielnica tutaj jest zupełnie inna od
Niemcy nic się nie zmienili. Za czasów III Rzeszy chcieli być władcami Europy (i nie tylko), i w swojej arogancji dopuścili się potwornych zbrodni, za które do dziś nie rozliczyli się z np. Polską. A i dziś do spółki z Francją dążą do hegemonii, tym razem finansowej i politycznej, i chcą dyktować krajom Europy swoją wizję porządku świata, mając kompletnie w dupie dobro tych krajów, byleby tylko kasa się zgadzała - np.
@reddml: No i oczywiście #!$%@?ęci w głowę będą Cię minusować. Chciałbym, aby każdy lewak pojechał do takiej radykalnej islamskiej mieściny, gdzie rządzi tylko radykalny islam i wyznał, że jest homo, albo katolikiem. W ciągu jednego dnia, by tego pożałował. Ale dopóki nie zostanie skrzywdzony "on", bo rodzinę i tak mają w dupie to nie zmieni przekonań. Dla lewactwa zgwałcona matka równa się pokrzywdzony gwałciciel. To jest #!$%@?...
Ale akurat na Kotbusser Tor, Warschauer Straße, Görlitzer Bahnhof czy Hasenheide to murzyni sprzedawali już z 8-10 lat temu. Przy wyjściu z metra już zagadywali.
Problemem jest liberalna polityka i słabe finansowanie policji. Z jednej strony gdyby sądy miały skazywać za posiadanie 2-3g zioła albo 1g amfetaminy to pół Berlina wylądowało by w sztumie. Poza tym w Niemieckim prawie jest zapis "geringe Menge". A więc do 10g zioła można mieć przy sobie.
@kordian-filon: ten kraj potrzebuje reforny sadownictwa, bo nawet jak kogos zlapia, to sedzia go zaraz wypuszcza, wiec po co ma policjant tracic na to czas, nastepnym razem sobie odpuszcza
No ale to jest pokłosie państwa opiekuńczego, które wzięło na siebie monopol zapewniania bezpieczeństwa, co z kolei wykastrowało ludzi z odruchów samozachowawczych. O ile służby może i działają sprawnie (na szczęście) i dużego bombowego zamachu nie da się przeprowadzić albo jest to skrajnie trudne, o tyle prymitywne metody ataku, typu "koleś z nożem", ciężarówka, samochód, itd. są nie do ogarnięcia jeśli społeczeństwo nie zostanie uzbrojone i przeszkolone w zakresie używania broni palnej.
@Trevize: Z wyglądu przypomina Berlin, ostatnio jak byłem to na 10 osób 8-9 jest kitowców. Zbierają się w grupki po parenascie chłopa i generalnie wałęsają się całymi dniami.
Ciekawe co znowu zrobią Niemcy, jak ich ten problem przerośnie? Jakiś drugi Hitler zdobędzie władzę? Już nam za wszelką cenę próbują wcisnąć swoich (nie)chcianych gości bez szkoły i wychowania.
Komentarze (138)
najlepsze
@duze_drzewo: tak to zobacz jakie cudowne życie mają ateiści i chrześcijanie w np. Egipcie i Pakistanie
Na wykopie ciężko usłyszeć coś innego poza tym, że czeka nas zagłada ;)
Problemem jest liberalna polityka i słabe finansowanie policji. Z jednej strony gdyby sądy miały skazywać za posiadanie 2-3g zioła albo 1g amfetaminy to pół Berlina wylądowało by w sztumie. Poza tym w Niemieckim prawie jest zapis "geringe Menge". A więc do 10g zioła można mieć przy sobie.