Po prostu auta jechały. Ale polskie koty nawet tego nie potrafią zrozumieć. Codziennie jeżdżąc po polskich drogach obserwuję dramat tysięcy kocich rodzin, które w wypadku straciły swojego ojca, matkę, córkę, syna czy babke.
No i to mi się podoba. Strzałki jak rozumiem wyznaczają prawostronny ruch na przejściu, a nie tak jak u nas na wielu dużych - ludzie idą ławą na ławę, bo ich trzymanie się prawej strony przerasta...
@FrasierCrane: No, na Tajwanie na papierze tez wszystko bylo zaplanowane zajebiscie, a praktyka byla taka, ze wychodzac na przejscie modliles sie, zeby ktos nagle nie wjechal w ciebie na pelnej #!$%@?, bo zachce mu sie olac sygnalizacje xD
Kiedyś byłem świadkiem takiej sytuacji, tylko że pies przechodził. Te XD na twarzy kierowcy z naprzeciwka pamiętam do dzisiaj, w sumie sam też skisłem xD
Komentarze (44)
najlepsze
Codziennie jeżdżąc po polskich drogach obserwuję dramat tysięcy kocich rodzin, które w wypadku straciły swojego ojca, matkę, córkę, syna czy babke.
( ͡° ʖ̯ ͡°)