Kobieta została wyrzucona z autobusu, bo… jadła bułkę

Nie od dziś wiadomo, że w autobusach komunikacji miejskiej obowiązuje (zarówno w Polsce, jak i w Niemczech) zakaz spożywania jedzenia i picia napojów. Do zakazu nie dostosowała się jedna z mieszkanek Essen, dlatego… została wyrzucona z autobusu.

[t.....1]

Prawidłowo. Jak ktoś nie umie się dostosować do przepisów to należy to piętnować. Później ktoś usiądzie na jej miejsce i się upier..oli. Jedynie zwolnione z przepisów są dzieci bo takim nie wytłumaczysz że się nie da ale jak ktoś potrafi czytać a robi inaczej to jest poprostu idiotą

[realitybites]

@tommo21 zgadzam się w zupełności. Szczególnie, że taki przepis nie jest żadną tajemnicą a ci co go łamią mają tego świadomość i liczą na to, że im się upiecze, a później jest wielkie zdziwienie i bulwersacja. Bo to tylko bułka przecie.

Ja

[mistalowa]

ale jak to w Essen nie wolno jeść? #pdk

[t.....c]

Jak widzę ludzi żrących w takich miejscach to jestem mocno zażenowany.

[Czesterek]

Nie mam nic do jedzący i pijących ale jak się trafi jakiś mały dzieciak z lodami albo czymś co nie jest suche to tylko czekać jak zapaskudzi komuś ubranie