Wieloryb umiera w Bałtyku... a ludzie robią mu zdjęcia
Biedny zwierzak utknął w duńskiej zatoce. Praktycznie umiera, gdyż nie ma możliwości by mu pomóc. A "mądrzy" ludzie traktują to jak kolejną atrakcję turystyczną. Więcej rozsądku miał Polak, który chciał polać wieloryba wodą.
- #
- #
- #
- #
- 79
Komentarze (79)
najlepsze
a co mieliby pomaga? Przeciez zadnych pieniedzy by w ten sposob nie wyciagneli
Komentarz usunięty przez moderatora
Problem, że nie myśli...
nie moga go podniesc?
prosta sprawa, najpierw go unieruchamiamy, potem bierzemy statek do poglebiania dna. rure wylotowa pakujemy pod glupiego kaszalota i wymywamy spod niego piasek strumieniem wody. tyle.
ekolodzy to d%###e, doprawdy.
no to może chociaż daliby mu spokój?
I Ci bezmyślni ludzie...
Trzeba być debiIem do kwadratu żeby na niego wchodzić i zdjęcia sobie robić...
ps.
Błagam oby nie pojawił się żaden filmik, że Polak jednak na niego właził.
Komentarz usunięty przez moderatora
Niestety nasz rodak rowniez na niego wlazl i to raczej nie chodzilo o pomoc tylko ciekawe wraznia...
a co mają robić gapie ?
podpłynąć delfinem (you see what I just did here ? ;) ) do niego i zaoferować mu pomoc ?
Bronek mial racje, Dunki to jednak kaszaloty
Bronek mial racje, Dunki to jednak kaszaloty