Wina kierowcy polówki, typowe zajechanie drogi przez nie patrzenie w lusterka. Motocyklista mógł odpuścić sobie ten manewr, jednak nie złamał tutaj żadnego przepisu. Wyprzedzanie po tym samym pasie ruchu jest dozwolone jeżeli odbywa się z lewej strony wyprzedzanego pojazdu. To, że kończył się pas nie ma żadnego znaczenia. Co do prędkości, nie była ona wielka. Podsumowując: wina kierowcy Polo, motocyklista bez instynktu samozachowawczego, bez stroju ochronnego, może ta sytuacja czegoś go nauczy.
Wina tego z polówki. Z premedytacją go po prostu jebnął. Jesteście ślepi, czy na tyle głupi, by obiektywnie nie móc ocenić zaistaniałej sytuacji. Cały wykop( ͡º͜ʖ͡º)
@albano: Dla mnie to wyglądało że polo chciał zjechać na prawy pas, bo lewy się kończył, nie zauważył w porę matiza i odbił, może zbyt mocno, ale chciał uniknąć kolizji. A co ten motocyklista tam robił?
@albano: Miałem taką sytuację ostatnio, że stoję na pasie jazdy na wprost, zapala się zielone i ruszam. W tym czasie z prawej zrównał się ze mną rozpędzony rowerzysta i żeby mu zrobić trochę miejsca po prawej, zjechałem trochę do lewej krawędzi mojego pasa, a tam w tym czasie wyprzedzał mnie gość na skuterze i pojechał zadowolony. Było blisko...
@Przetok: a co ma tu samochód? Nigdy nie miałeś tak, że chcesz zmienić pas i nie wiem zauważasz w lusterku inne auto, które jest w martwej strefie czy coś i odbijasz? Skończysz podstawówkę, zrobisz prawko to pogadamy.
@cruc: Wygląda jakby kierowca zobaczył Matiza (musiał być w martwym punkcie) i odruchowo odbił w lewo. Skąd ludziom biorą się pomysły, że jakaś poczciwota w Polo chce zmasakrować motocyklistę? Ty byś tak zrobił specjalnie czy po prostu nie masz jeszcze prawa jazdy? Motocyklista niepotrzebnie się spieszył.
@Ryzoslaw: jak zrozumiecie, że was także obowiązuje prawo, to może więcej was przeżyje. Moto wciska się, a polo nie chce walnąć w matiza i odbija (cały czas będąc na swoim pasie).
Ewidentne chamstwo barana z polówki, nie miał żadnych powodów by odbić w lewo na kończącym się prawym pasie, żeby ten motocyklista zabił mu nawet psa, to takie zachowanie wskazuje,że chciał go co najmniej połamać. Oby spotkała go należyta kara.
@motonita Skupił się na Matizie i nie spodziewał się, że w sekundę motocykl będzie obok. A motocyklista trochę się zagalopował z tym wyprzedzaniem. Ulica, to nie tor wyścigowy gdzie wykorzystuje się każdą szczelinę do wyprzedzania. Poczekał by 2-3 sekundy i nic by się nie stało.
@bartekfux: Który jechał swoim pasem?, którego nie zmienił bo pojawił się Matiz?, ponieważ motocyklista wpakował się na jego pas lewą stroną? ponieważ nie zachował odpowiedniej odległości?
A na deser wyobraź sobie zamiast motoru samochód. Dalej jest wina kierowcy Polo?
@bartekfux: Gdyby kierowca motocykla się ogarnął i zachował odstęp do niczego by nie doszło. Nie twierdzę, że wszystko było zgodnie z przepisami. Zawiniło zaufanie, które powinno być ograniczone. Kierowca motocykla nie wiadomo czy wciska się na chama czy przez przypadek, a kierowca Polo jechał swoim pasem, jak widać nie robił miejsca bo nie musiał. Mógł kierowca motocykla nie szarpać kierownicą jak muzułmanin żoną i obaj jechali by dalej bez problemu. Widać
Komentarze (129)
najlepsze
Podsumowując: wina kierowcy Polo, motocyklista bez instynktu samozachowawczego, bez stroju ochronnego, może ta sytuacja czegoś go nauczy.
Jesteście ślepi, czy na tyle głupi, by obiektywnie nie móc ocenić zaistaniałej sytuacji.
Cały wykop( ͡º ͜ʖ͡º)
@motonita: Dokładnie, dlatego kierowca motocykla który w agresywny sposób wyprzedza przy braku miejsca powoduje wypadek.
A na deser wyobraź sobie zamiast motoru samochód. Dalej jest wina kierowcy Polo?
Widać