Błędy podczas oceniania matur 2017. "Nie policzyli 40 proc. punktów"
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_twlUJ1Crag2Um9Ecza9bZgKoD1nsw9ha,w300h194.jpg)
Tegoroczna maturzystka poprosiła o ponowną ocenę pracy, po tym jak otrzymała zaledwie 40 proc. punktów. Okazało się, że drugi wynik był niemal dwukrotnie wyższy. Mimo to dziewczyna nie rozpocznie w tym roku studiów na wymarzonym kierunku
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Goglez_Ru2a3R6ALL,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 169
Komentarze (169)
najlepsze
Zamiast 70% miałem 44%. Zaraz po maturze spisałem sobie wyniki zadań, które zapamiętałem i się okazało, że wszystkie, które tknąłem miałem dobrze (padłem na ciągach i udowadnianiu czegoś w bryle), ale zamiast np. dostać 7/7 pkt. to miałem 2/7.
Tym sposobem z dupy brakowało mi 5 + 4 + 2 + 2, gdzie podałem wszystko, co było wymagane do przyznania maks.
Nie udało mi się z robą w Czechach bo koordynator i liderzy mieli na mnie #!$%@?, brak dyskietek wejściowych, szafki, brak możliwość umycia się... cóz.. po 3 dniach podziękowałem i tak jak oni mnie ignorowali, nie odbierali, nie odpisywali tak ja ich olewam... nie odbieram, nie odpisuje, pełna wyjebka.
No chyba że nie policzyli 40 punktów procentowych. To wtedy się zgadza że 80.