@torbi: ty nie porównuj polskich cen do zarobków angielskich. Przy założeniu minimalnej krajowej (1459zł netto) i 22 dni po 8h pracy średnio miesięcznie - w Polsce wychodzi minimum 8.29zł na godzinę, czyli trzeba na jeden zestaw pracować 2 godziny i 25 minut - w UK wychodzi minimum £7.50 na godzinę, czyli na jeden zestaw trzeba pracować zero godzin i 14 minut Nawet gdyby w UK mieli ceny polskie (£4.19) za
@mis-uszatek-7334: ja się w sumie wcale nie dziwię że jest 2x taniej na zachodzie. W Polsce ciuchy mają chyba najwyższe ceny w relacji do zarobków. No i jest nieco inna mentalność np w UK (byłem 2 lata swego czasu). Tam np nikt normalny nie kupi spodni za więcej jak 30 funtów a tyle kosztują tam spodnie takie jak u nas od 300 w górę. Widziałem w sportowym sklepie buty obszyte
Trzeba by sprawdzić ich obroty w UK i PL, podejrzewam, że oprócz innych czynników wpływających na ceny może to być jeden z głownych. To taki zamknięty krąg: Polacy kupują mniej, bo zarabiają mało, wiec ceny są wyższe, żeby osiągnąć założony zysk. A że ceny są wyższe- to Polacy kupują mniej.
nie rozbrajaj mnie człeku. obroty w Polsce Lidla i Biedronki to gruba żyła złota
@ShpxLbh: Zapewne, ale najwyraźniej nie rozumiesz o czym pisałem. Zakładajac że w UK obroty Lidla mogą być o wiele wyższe niż w PL- mogą tam mieć mniejsze marże, bo nadrobią je wyższymi obrotami.
Specjalnie dla ciebie: załóżmy przykladowo, że Lidl ma obroty 5 mld GBP w UK i 5mld zł w PL rocznie. Założony zysk to 500mln GBP (czyli ~2,5mld zł) i 1mld zł (2,5x mniej niż w UK). Policz jaka musi być średnia marża w UK i PL (pomijając inne koszty jak podatki, pensje itd.) żeby osiągnac
@ChinskaTorturaWodna: Tylko że gdy coś się lepiej sprzedaje to cena tego czegoś rośnie. Więc skoro w UK się lepiej sprzedaje i jest tańśze to znaczy... że się mniej sprzedaje. Nie ma wuja, babcie oszukasz, tate oszukasz ale ekonomii nie oszukasz.
Statystyczny polski konsument to nieuświadomiony debil. Kupuje w markecie produkty kiepskiej jakości wydając sumę, która pozwoliłaby na zakup przez internet porządnego odpowiednika.
@VanGogh: a myślisz, że zagranicą to ludzie są oświeceni i kupują tylko online, produkty najlepszej jakości w najniższej cenie? Ludzie tutaj potrafią kupić używane meble z IKEA drożej niż nowe, bo są zbyt głupi, żeby je samemu skręcić...
@m_bielawski: Dlatego cieszę się że mam do berlińskiej Ikei blisko, jest taniej niż u nas. Tak samo na zakupy spożywcze wolę pojechać do Niemiec tylko dlatego że mam 15 minut do najbliższego ich Netto. Teraz zacznę tam chyba nawet jeździć kupować ubrania. xD
" * All prices in British Pounds (GBP). Offers available only while stocks last. Quantities may be restricted to 6 items per customer. Advertised products, especially non-food products, are not always permanently available in our range. Errors and omissions excepted."
Nie mieszkam w Polsce i jak widzialem te filmiki jak ludzie sie w Lidlu zabijali o torebki, crocsy albo jakies buty marki adidas(badz umbro- juz nie pamietam) to nie dziwie sie, ze tak sa traktowani. Sami z siebie takich robia, naiwnych glupcow myslacych, ze zrobili interes zycia. Te crocsy czy torebki w Szkocji w Lidlu lezaly tygodniami mimo, ze byly troszke tansze niz w innym sklepie. Rodzice mi mowili, ze nieraz przed
@worm_nimda: dzisiaj bedac w Lidlu porownalem ceny z polskimi i powiem Ci, ze moze nie wszystko, ale wiekszosc wychodzi cenowo podobnie z ta roznica, ze w Polsce sa o wiele nizsze zarobki. Te takie rzeczy rzucone w koszach np. Elektronika, jakies artykuly ogrodnicze, narzedzia sa troszke tansze, ale to jest doslownie pare groszy tak jakby tylko za dowiezienie tego z niemiec do uk. W stanach akurat po ludziach mozna sie
Komentarze (611)
najlepsze
Przy założeniu minimalnej krajowej (1459zł netto) i 22 dni po 8h pracy średnio miesięcznie
- w Polsce wychodzi minimum 8.29zł na godzinę, czyli trzeba na jeden zestaw pracować 2 godziny i 25 minut
- w UK wychodzi minimum £7.50 na godzinę, czyli na jeden zestaw trzeba pracować zero godzin i 14 minut
Nawet gdyby w UK mieli ceny polskie (£4.19) za
https://www.lidl.co.uk/en/Non-Food-Offers.htm?articleId=4452
https://www.lidl-flyer.com/pl-PL/#/60e34549-7044-11e7-a039-005056ab0fb6/view/flyer/page/10
@ShpxLbh: Zapewne, ale najwyraźniej nie rozumiesz o czym pisałem. Zakładajac że w UK obroty Lidla mogą być o wiele wyższe niż w PL- mogą tam mieć mniejsze marże, bo nadrobią je wyższymi obrotami.
Specjalnie dla ciebie: załóżmy przykladowo, że Lidl ma obroty 5 mld GBP w UK i 5mld zł w PL rocznie. Założony zysk to 500mln GBP (czyli ~2,5mld zł) i 1mld zł (2,5x mniej niż w UK).
Policz jaka musi być średnia marża w UK i PL (pomijając inne koszty jak podatki, pensje itd.) żeby osiągnac
może:
"1
While stocks last"
" * All prices in British Pounds (GBP). Offers available only while stocks last. Quantities may be restricted to 6 items per customer. Advertised products, especially non-food products, are not always permanently available in our range. Errors and omissions excepted."
Raczej nie. Takie bitwy są z reguły o rzeczy markowe sprzedawane 2x taniej niż gdzie indziej. I takie bitwy widziałem też w stanach.