Śmiertelnie postrzelił rowerzystę. Akt oskarżenia przeciw myśliwemu
Do Sądu Rejonowego w Wągrowcu trafił akt oskarżenia przeciwko myśliwemu, który w październiku śmiertelnie postrzelił rowerzystę. Jakub S. jest oskarżony m.in. o nieumyślne spowodowanie śmierci. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Do tragicznego zdarzenia doszło na terenie obwodu...
robertoskit z- #
- #
- #
- #
- 181
- Odpowiedz
Komentarze (181)
najlepsze
Typowy prymityw, który nie powinien był otrzymać pozwolenia na b--ń i polowania. Doskonale wiedział, że nie może polować na sarny, wiedział też, że jest blisko do drogi i strzela w jej kierunku. Najwyraźniej kula chybiła zwierzę i pech chciał, że dostał rowerzysta. Za głupotę się płaci i powinien być jasny sygnał, że strzelać możesz, ale jeśli jakimś cudem ucierpi człowiek to będziesz płakał razem z rodziną poszkodowanego. Jakby tak kilku myśliwych miało pełne gacie i gniło w więzieniu inni prędzej darowaliby sobie strzał niż
Więc czemu nieumyślne?
@ksutYdur34:
Nie będziesz karany za przekroczenie granic obrony koniecznej w swoim domu i jak będziesz chciał się sąsiada pozbyć to go do domu zaprosisz, zabijesz nożem i powiesz że Cię zaatakował:)
Niestety obecne procedury nie przewidują sprawdzenia czy ktoś potrafi się bezpiecznie obchodzić z bronią czy nie... Temu gościowi powinni dowalić maksymalną karę za łamanie elementarnych zasad bezpieczeństwa (strzał
Facet, zabił drugą osobę, a jedyne o czym myślał to to, żeby nie odebrali mu uprawnień albo nie przywalili jakiejś kary za nielegalny odstrzał. Nienawidzę takich ludzi. To ten typ osoby,
Wg. artykułu z przed 8 miesięcy, który dodałem do powiązanych pocisk najpierw trafił w sarnę i to dopiero po 300m rykoszetem trafił w rowerzystę. Nie wiem czy ustalono to tylko na podstawie zeznań czy też może odnaleziono ślady tkanek zwierzyny w ciele rowerzysty, ale wykopywanie po raz kolejny tej historii dopóki nie pojawią się jakieś nowe, ciekawe informacje
@Mysliwy_: I tak by nie dostał pozwolenia na rowerzystę ale obrona zapewne będzie się kurczowo trzymać takiej kwalifikacji czynu.
Druga sprawa: po pozyskaniu zwierzyny myśliwy decyduje co robi z tuszą: bierze dla siebie (płaci za każdy kg taką cenę jaka
o ile pamiętam gościu TRAFIŁ w sarnę a potem rykoszetem w człowieka - wypadek 100% a sam zbieg okoliczności niesamowicie nieprawdopodobny
@Luki_78: a co niby ma wspólnego prawo do posiadania broni z polowaniami i strzelaniem w kierunku drogi publicznej? To że masz b--ń do obrony osobistej nie oznacza że tak jak ten idiota pobiegniesz sobie do lasu obok drogi i zaczniesz strzelać w kierunku samochodów...