Jak może wyglądać cywilizacja miliony lat starsza od naszej?
Carl Sagan zadał kiedyś podobne pytanie, a w tym eseju Michio Kaku stara się na nie odpowiedzieć.
Ardai z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 28
Carl Sagan zadał kiedyś podobne pytanie, a w tym eseju Michio Kaku stara się na nie odpowiedzieć.
Ardai z
Komentarze (28)
najlepsze
Wydaje mi się, że jeżeli taka cywilizacja dotrwałaby takiego wieku, to pragnienie nieśmiertelności sprawiłoby, że w końcu byłyby to roboty. Najpierw wymiana pojedynczych czesci ciala, w pewnym momencie zostalby sam mozg a i on pewnie doczekal by sie swojej elektronicznej kopii. Nie mowie tutaj o powstaniu sztucznej inteligencji jako takiej, mowie o samych organizmach, ktore tak naprawde chca zyc jak najdluzej.
Orion's Arm to wizja cywilizacji nieskończenie potężniejszej od naszej, w której ludzie dawno przestali być pępkami świata, wizja która stara się być wierna głębokiemu rozumieniu fizyki, biologii, socjologii i informatyki. (czyli żadnych FTL czy obcych podobnych do ludzi)
Co do FTL, rzeczywiście nie ma, ale są statki, które podróżują z 0,99c z olaniem efektów relatywistycznych. No i Stargate :D ( http://orionsarm.com/civ/wormhole_terminii.html )
A ras podobnych do ludzi po prostu jeszcze nie znaleziono ( http://www.orionsarm.com/xenos/Hyraians.html ), więc raczej bez humanoidalnych obcych na każdym rogu ;)
W każdym razie, wizja rzeczywiście ciekawa.
Co do starzenia - no ma to swoje zalety i wady. W bardzo mądrej książce przeczytałem kiedyś:
Póki rośliny rosną są rosną są zielone, potem zaczynają gnić. Dlatego zmiana pokoleń jest potrzebna dla postępu, bo człowiek po pewnym wieku już tak łatwo nie chce próbować nowych rzeczy. Ale z drugiej strony ludzie dążą do nieśmiertelności ;-).
Chyba
Aby skutecznie zarzadzac zasobami energi na poziomie globalnym potrzeba jest globalna wspolpraca. Nie wydaje mie sie aby mozliwe bylo pokojowe dogadanie sie w tej sprawie w momencie kiedy stoimy przed jednym z najwiekszych w historii "przesilen zimowych".
Nasza zachodnia cywilizacja zaczyna powoli; moze nie uginac sie jeszcze ale juz nie stac twardo w momencie nacisku (nie obawiajmy sie tego powiedziec wprost i ''przyprawic na ostro'' polityczna poprawnosc) islamu i konfucjanizmu ( i znowu religia na wykopie :))
Jezeli
"Kto wie może kiedyś ludzkość spodka na swojej drodze myślący kamień".
Tak BTW chciałbym zauważyć, że wywiązała się bardzo ciekawa dyskusja, komentarze na wysoki, poziomie, wykop sam w sobie fajny, dzieci neo nie trollują... a na głównej jak nie było tak nie ma. a szkoda
wszechświat jest bardzo starym miejscem, tak starym ze być może "nie zbiegniemy się czasowo" z inna cywilizacja. Myślę, że to by było niemożliwe - jeśli ludzie z biegiem czasu nauczą się podróżować do innych gwiazd, galaktyk, może nawet wszechświatów - abyśmy się mineli z tymi innymi. Jeśli chodzi zaś o roboty i AI myślę iż jest to całkiem możliwe nawet za naszego życia, (choć to zależy kto ile ma
Teraz widzisz, ze obojetnie czy wszechswiat jest skonczony czy nie, nie ma w nim nieskonczenie wiele gwiazd, a tym samym planet, a tym samym cywilizacji. Napisales
"jeśli ta nasza będzie istnieć dostatecznie długo w pewnym momencie będzie gotowa dokonać ekspansji w kosmos."
i