Tak się kończy jazda z niewyłączonym kierunkiem.
[znalezione na yt] Jechałem za tym motocyklistą dobrych kilka minut i dawałem mu znaki światłami że nie wyłączył prawego kierunkowskazu. Na którymś z kolei skrzyżowaniu doszło ...
![Edward_Kenway](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Edward_Kenway_YZvSF161Vt,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 230
[znalezione na yt] Jechałem za tym motocyklistą dobrych kilka minut i dawałem mu znaki światłami że nie wyłączył prawego kierunkowskazu. Na którymś z kolei skrzyżowaniu doszło ...
Komentarze (230)
najlepsze
Dobrze, że nic się nikomu nie stało.
A tu masz fajnie z przykładami wyjaśnione: klik
W ten sposób najłatwiej rozpoznać, kto właśnie wsiadł na moto. :)
Szczególnie jak ktoś wcześniej jeździł samochodem to musi się nauczyć ręcznie wyłączać kierunek.
Tylko chyba w harleyach kierunkowskaz sam się wyłącza.
Staram się wyrabiać sobie odruch aby po każdym skręcie, nie zależnie czy używałem
@KaktusCK: Ja to sobie wyrobiłem migaczowe ADHD, czasami wyłączam nawet na prostej :)
@StaryWedrowiec: mam wrażenie, że najczęściej o tym przypominają osoby, które same nie jeżdżą motocyklem - ja sam mówię "motor", bo jest szybciej, a każdy z którym rozmawiam wie, że chodzi o motocykl, a nie motor w moim golfie 2 ( ͡° ͜ʖ ͡°)