Jechałem pociągiem, drugą klasą, z prezydentem Szwajcarii
Parlamentarzyści dojeżdżają do pracy rowerami, a prezydenci jeżdżą pociągami, drugą klasą... To nie sen. To szwajcarska rzeczywistość. Politycy mają tak ograniczoną władzę, że często nawet nie warto znać ich nazwisk.
- #
- #
- #
- #
- #
- 45





Komentarze (45)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Edit: Sry. miało iść
wolę szwarjcarską drugą niż polski ekspres, który jedzie niemalże 4 godziny z Warszawy do Gdańska
Buuu !!
Czytając ten tekst, przypomniała mia się książka, Grega Egana "Stan Wstrzymania". Tam Egan pisał o podobnych utopiach :D
A ten człowiek zginą dlatego że chciał ujawnić prawdę.
Rosja to państwo oparte na kłamstwie
Zawsze w każdym ustroju !