Nie ma to jak zaangażować do roli potomka Arthura Elda czarnoskórego aktora... Jestem fanem Idrisa Elby, ale to jest pomyłka. O wiele lepiej do roli Rolanda pasuje właśnie Matthew McConaughey, ale w gruncie rzeczy to nie wiem dlaczego się dziwię, skoro do roli Motoko Kusanag w GITS wybrali Scarlett Johansson ( ͡°ʖ̯͡°)
@liet: To jest straszliwy twist pod dyktando polit-poprawności :/ Czytelnikom pewnie będzie trudno to zaakceptować i ogółowi widzów być może też, bo przecież każdy ma w głowie wpojony przez kulturę obraz rewolwerowca z epoki "dzikiego zachodu" i raczej nie ma on czarnej skóry.
@gwynebleid: Nie wiem czy piszesz poważnie czy nie. Prawdopodobnie nie znasz materiału źródłowego, ale w książce Roland jak i pozostali rewolwerowcy są biali. Nie pasuje mi fakt, że ekranizacja tak dalece odbiega od materiału źródłowego, nie tylko w tej materii i nie ma to nic wspólnego z rasizmem. Gdybyś znał materiał źródłowy, to wiedział byś że cykl ten w sporej części traktuje o rasizmie wobec czarnych w historii poświęconej jednej
To wygląda źle, bardzo źle. Bardzo lubię Elbę, ale do roli Rolanda zupełnie nie pasuje (i tutaj nawet nie chodzi o kolor skóry) fizycznie plus z tego co wywnioskowałem ze zwiastuna jeszcze totalnie zmieniają mu charakter - z człowieka ogarniętego obsesją i ślepo podążającego za swoją misją na typowego "umęczonego/upadłego herosa". Ech. Do tego jeszcze te "holiłudzkie" dziwactwa, które wyczynia z bronią, podczas gdy w oryginale był po prostu znakomicie wyszkolonym strzelcem
@vaneck: Z tego co pamiętam - po prostu był wytrenowany do granic ludzkich możliwości i nie używał żadnych sztuczek tylko mieszanki refleksu, doświadczenia i rutyny. Bez podrzucania naboi i wciskania ich do bębna rewolweru w powietrzu etc.
@boguslaw-de-cubalibre: Działał metodycznie to fakt, ale jak i również obsesyjnie - przecież poświęcił Jake'a na przykład podczas ścigania Człowieka w Czerni. Tak samo pewnie by było w razie potrzeby z Eddim, czy Suannah.
To jest największy środkowy palec wymierzony w fanów z powodu politycznej poprawności, jaki widziałem. Hejtuję ten film. Nie tylko bojkotuję, ale oficjalnie hejtuję. "Mroczna wieża" zmieniła sporą część mojego życia. Czekałem na ekranizację znaczną jego część.
A doczekałem się tego, za przeproszeniem, guana. I tak - właśnie dlatego, że jest tam czarny Roland. Bo to jest CHOLERNIE ważne w jego relacjach z Susannah. Cholernie. Tłumaczenie, że to "Inna podróż Rolanda" to tłumaczenie
Dziwne, że do roli Rolanda wzięli czarnoskórego aktora. No dobra, nie takie dziwne, skoro od dawna panuje poprawność polityczna. W każdym razie sam King w wstępie do Mrocznej Wieży napisał, że do napisania tego cyklu zainspirowały go Władca Pierścieni i Dobry, zły i brzydki z Clintem Eastwoodem. Dlatego podczas czytania Mrocznej Wieży oczami wyobraźni widziałem Eastwooda w roli Rolanda. Tak, wiem że jest on stary i nie angażuje się w filmy rozrywkowe.
Trailer wywołał we mnie ambiwalentne uczucia. Z jednej strony zmiana koloru skóry Rolanda, dość luźne podejście do książkowej fabuły... Z drugiej strony to jednak Mroczna Wieża. I wielki plus za melodię z zegarka z filmu "Za kilka dolarów więcej" :)
Zaczynają mnie męczyć te efekty specjalne w filmach, robi się z tego powoli jakaś azjatycka kupa z latającymi herosami :/ Jakaś nuta żenady kiedy ogląda się takie trailery, że to jednak dziecinne...
@Dezynwoltura: Dodaj do tego nachalną polit-poprawność, przesadzoną ilość nie zawsze dopracowanego CGI, slo-motion, patos, PG-13 i zwiastuny streszczające cały film, a otrzymasz obraz obecnej Fabryki Snów - za duża zachowawczość i odtwórczość, wałkowanie tych samych motywów i schematów aby film był inwestycją bezpieczną i się szybko zwrócił. Coraz mniej tam miejsca na kreatywność, do tego tym bardziej rozgarniętym twórcom się producenci wpieprzają w robotę i potrafią pół filmu przemontować, bo
Po tej informacji zacząłem trochę bardziej przychylnie popatrzeć na ten film. Stephen King go pobłogosławił więc kim ja jestem żeby hejtować przez premierą? :)
Komentarze (177)
najlepsze
A doczekałem się tego, za przeproszeniem, guana. I tak - właśnie dlatego, że jest tam czarny Roland. Bo to jest CHOLERNIE ważne w jego relacjach z Susannah. Cholernie. Tłumaczenie, że to "Inna podróż Rolanda" to tłumaczenie
Roland w mojej wyobraźni wygląda prawie tak:
Tak, wiem że jest on stary i nie angażuje się w filmy rozrywkowe.
@Wozyack: To jest kontynuacja książek
Jakaś nuta żenady kiedy ogląda się takie trailery, że to jednak dziecinne...
Dodaj do tego nachalną polit-poprawność, przesadzoną ilość nie zawsze dopracowanego CGI, slo-motion, patos, PG-13 i zwiastuny streszczające cały film, a otrzymasz obraz obecnej Fabryki Snów - za duża zachowawczość i odtwórczość, wałkowanie tych samych motywów i schematów aby film był inwestycją bezpieczną i się szybko zwrócił.
Coraz mniej tam miejsca na kreatywność, do tego tym bardziej rozgarniętym twórcom się producenci wpieprzają w robotę i potrafią pół filmu przemontować, bo
@dzon-lejn: Czego przykładem są w ostatnich czasach wszelkie remake i rebooty. I wychodzi kupa jak w przypadku Star Wars...
odnośnik do artykułu na filmwebie
Po tej informacji zacząłem trochę bardziej przychylnie popatrzeć na ten film. Stephen King go pobłogosławił więc kim ja jestem żeby hejtować przez premierą? :)