Nacjonalizacja rynku informatycznego: Minister będzie mógł wywłaszczyć firmy
Na firmy, które dostarczają programy komputerowe sądom, prokuratorom i komornikom, padł strach. Minister sprawiedliwości jednym podpisem będzie mógł pozbawić je praw do stworzonych przez nie systemów. Projekt jest procedowany szybką ścieżką poselską, więc nie będzie konsultowany z zainteresowanymi.
grafikulus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 119
- Odpowiedz
Komentarze (119)
najlepsze
Myslałem, że retoryka 'kto się ze mną nie zgadza ten leming' wyszła już z mody...
Artykuł jest krótki - ale jeśli faktycznie prawdą jest możliwość odebrania praw autorskich, to:
Po pierwsze - jeśli odbiorca życzy sobie praw autorskich to nie ma problemu. Wystarczy to zaznaczyć podczas wymagań przetargowych. To przy okazji i wykonawca uwzględni to w swojej propozycji/wycenie oraz fazie produkcyjnej.
To jest aż tak proste.
To nie może funkcjonować
@aktywny_uzytkownik: Wywalić ich z Sejmu.
Kod źródłowy jest zdaniem części z komentujących nieodzowny dla bezpieczeństwa państwa.
No to Ziobro powinien wywłaszczyć Billa albo ogłosić rok Linuxa w sądownictwie.
Ale nawet to nie pomoże bo dalej choćby w dyskach będzie obcy firmware... no chyba że będzie nam komputery produkowało ELWRO.
A poważnie czasem open source to duża zaleta.
Czasem nie.
Soft to takie samo narzędzie jak młotek. Trzeba dobierać takie które w danym momencie się nadaje najlepiej do danego zadania. To wszystko.
Art. 21. 1. Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia.
2. Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na
cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.
Ciekawe co na to Trybunał Konstytucyjny, nawet ten w obecnej formie chyba dostrzeże tu pewne problemy ;) A nawet jeśli nie Trybunał, to w razie czego polski rząd odpowie przed unijnymi sądami/ Komisją i zapłaci odszkodowanie z odsetkami. Na razie nie