Co dzieje się z twoim ciałem, kiedy leży na tobie kot i mruczy...

Obecność kota w domu ma korzystny wpływ nie tylko zdrowie psychiczne, ale również fizyczne człowieka! Stare weterynaryjne przysłowie powiada że …jeśli zamkniesz kota w pokoju, w którym leży kupka połamanych kości, zrosną się same. Gdy kot siedzi na twoich kolanach i cicho mruczy...

[P.....y]

Chyba sprawie sobie kota (｡◕‿‿◕｡)

[P.....y]

@mapixxx każdy zwierzak to k---s jeśli sam nim jesteś

[kartofel]

@Perfidny chyba nigdy kota nie miałeś... każdy futrzak ma swoj charakter, jeden będzie kochanym mruczkiem inny chorym skorwielem. Nic na to nie poradzisz.

[slx2000]

koty mają wiele zalet, zwłaszcza w porównaniu do psów, np.

- nie liżą sobie jajek, a potem twojej twarzy
- nie śmierdzą
- nie jedzą byle czego, w tym gówien innych psów znalezionych na spacerze
- nie hałasują debilnym szczekaniem i nie wyją po nocy

[kubapolice]

- nie liżą sobie jajek, a potem twojej twarzy

@slx2000: liżą swój odbyt

- nie hałasują debilnym szczekaniem i nie wyją po nocy

Jako zwierzęta o nocnym trybie życia w nocy najczęściej biegają

[Ozdoba]

@slx2000 ale dla odmiany:

Wszystkie ciuchy masz w kłakach, kłaki w majtkach, kłaki w talerzu, rolka do odkłaczania to twój przyjaciel
Pawie z kłakami spotykasz na swojej drodze co parę dni i cieszysz się, że nie robi tego do buta czy torebki wyjściowej.

Leży na laptopie kiedy chcesz coś na nim robić, kładzie się na kolanach kiedy chcesz

[dublinek1970]

Biedaczek(╯︵╰,)

[2phonepiotrus]

@Nomadus: Taki trochę Bonifacy i Filemon :D

[xatu]

@krolik1555: "Came for the tits, stayed for the pussy " ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Jaracz_Joint]

@Koleandra Ale piękne skurczybyki (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[AlienGod]

Od zawsze nienawidzilem kotow. Pewnego razu jeden kot znajomych uwalil mi sie na kolana, przymruzyl oczy i zaczal mruczec. Nie moglem wyjsc z podziwu, jak bardzo to uspokaja.

[Sonjek]

@selawi: dokładnie to samo zaobserowowałam, tylko inaczej ujęłam: psa możesz wychować, ale z kotem musisz negocjować.

[nimithril]

Puszka i Bochen potwierdzają ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Defender]

Dwa tygodnie temu byłem u mojej babci. Pamiętam, że coś mnie wkurzyło z rana i przeniosło się na cały dzień. Podwórkowy zawadiaka mający przywilej przebywania w domu (to jak Virtuti Militari wśród zwierzaczków u babci) po chwili wskoczył mi na kolana. Mruczał sobie, ugniatał mi nogi łapkami i wymruczał mi dobry humor. (｡◕‿‿◕｡)

#coolstory

[Xenoth]

@Defender: #falszywyniebieskipasek

[egonszef]

Miałem w ciągu 3 lat dwa koty, obydwa widziały zapalenie w kolanie po przeciążeniu na siłowni. Pierwszy kot gdy spałem zaczął combo, masowanie łapami, mruczenie od tyłu kolana i to uczucie było niesamowite.. po dwóch tygodniach przestało boleć. Po 2 latach sobie osnowiłem zbyt mocnym bieganiem i już inny kot się tym zainteresował, poprzymilał się z mruczeniem do tego kolana i znowu nie boli. Tylko to muszą być koty, o które dbasz

[diabel_z_piekla]

@Nedkely: W miejscu stanu zapalnego jest podniesiona temperatura ciała. A koty lubią ciepło.

Była historia (nie wiem na ile prawdziwa), o kocie który przeczuwał czyjąś śmierć (w domu starców, albo hospicjum). Kot przychodził do pokoju danej osoby i spędzał z nią dużo czasu. Zauważono, że w niedługim czasie osoby odwiedzone przez kota umierały. Była teoria, że te osoby po prostu chorowały i miały podniesioną temperaturę. A że były to osoby

[patrykolos]

Mój gad. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[patrykolos]

@nimithril: To łap jeszcze zdjęcie rodzinne z babką i ciotką szmaciucha. ;)

[patrykolos]

@Reynald: Jakieś cechy wspólne widać...