Nasi rodzice aby dorosnąć musieli się obciążyć setkami kredytów. Nasze pokolenie chce tego uniknąć więc nie decyduje się na zakładanie rodziny. Dlatego musi sobie wiele odmawiać aby nie żyć ponad stan.
Cieszę się, że nacisk społeczny np na posiadanie dzieci się zmiejsza i można mieć wybór co się chce robić w życiu. Ale czasem mnie męczą te wyjątkowe jak płatki sniegu osobniki uważające, że są niesamowicie inne bo w wieku 25/32/40 lat wolą przesiadywać cały wolny czas przed komputerem niż mieć dzieci i im poświęcać czas. Albo też czują się wyjątkowi, bo wolą posiedzieć w spokoju zamiast wychodzić gdzieś w piątkowy wieczór. Nie
Czyli bycie niedojrzala emocjonalnie zyciowa #!$%@? jest teraz fajne? Znam takie osoby, później się obudza z reka w nocniku bo dzieci nie chcą, dopiero po 30stce ale nie zdaja sobie sprawy z tego, ze z wiekiem ciezej jest zajść w ciaze, nie wiedza tez tego, ze mniej się wtedy tez chce nianczyc dzieci bo chcialoby się mieć już swiety spokoj. ALe przecież nie każdy chce mieć rodzine, niektórym to może pasować..ja tylko
@AnnaJ: Całkiem ciekawa historia. Z ciekawości, jaką drogę zawodową obrałaś (bo piszesz o nieprzyszłościowej pracy i studiach znajomych, a sama się jakoś ustawiłaś)?
Mam 25 lat, powoli zaczynam odkładać na kredyt mieszkaniowy (na wkład własny). Miałem parę romansów za sobą, ale nic wielkiego, nie potrafię i nie chce związać się z nikim na stałe. Dzieci nie lubię i nie wyobrażam sobie posiadania ich. Czy jest coś w tym złego? Żyje po swojemu, nikomu nie wadzę.
O kurczę, no idealny komiks dla mnie na dziś. Mój współpracownik się po raz kolejny mnie dzisiaj zapytał "kiedy ty będziesz mieć dzieci", "nigdy", "to może psa sobie kup", "ee nie chce mi się, za dużo roboty, z psem trzeba wychodzić", "nie trzeba, może sikać w domu", "Adam* tak robi ze swoim? ( ͡°͜ʖ͡°)", "tak". (✌゚∀゚)☞ *imię jego syna.
Cały nasz świat sterowany jest konsumpcją i pieniądzem. Wszystko co się wokół nas dzieje: nasze zachowania, kultura, religia jest tak kierowana różnymi środkami przekazu, by kreować konsumenta idealnego. Model taki jak na obrazkach jest bardziej opłacalny. Samotna osoba, nie myśląca o planach na przyszłość, przeżera i przewala na głupoty zarobione pieniądze na bieżąco. Natomiast model rodziny nie jest opłacalny, bo częściej odkładamy pieniądze na przyszłość naszych dzieci, oszczędzamy i nie wydajemy niepotrzebnie
Komentarze (157)
najlepsze
Nie
Czy jest coś w tym złego? Żyje po swojemu, nikomu nie wadzę.