Pożyczyła 600 zł na komunię, straciła ziemię i dom
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_HhxnIEbOKwVDRFr40JPQem33hkk6FTRr,w300h194.jpg)
Została oszukana i od czternastu lat żyje w koszmarze. Barbara Kosewska z Najdymowa straciła cały majątek i obawia się, że może trafić z rodziną na bruk! Padła ofiarą tzw. mieszkaniowej lichwy.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Bartas1992PL_RAn36WftXx,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 218
Komentarze (218)
najlepsze
To ma być jakiś żart?
Jak zostawisz rower na 10 sek przed sklepem i ci go ktoś skroi to też ci ktoś powie żeś głupi ale to nie znaczy, że policja nie ma ścigać złodzieja twojego roweru. Ona głupia a oni oszuści #!$%@?.
@Sobczak: Oszustwa zazwyczaj dotykają ludzi głupich, mądrego niełatwo oszukać. Ale tak jak piszesz - bycie głupim to nie przestępstwo. Oszukać głupiego - jak najbardziej i powinno być ścigane, bez względu na poziom IQ oszukanego.
Szkoda słów, nieroby z pokolenia na pokolenie, tylko dzieci szkoda, gdyby syn z synową pracowali to ich dzieci raczej nie musiałyby mieszkać w garażu.
Pewnie zostanę zaminusowany, ale sama sobie zgotowała ten los. Pierwszy raz przez podejście "zastaw się, a postaw się" pożyczając 600 złotych na komunię. Drugi raz przez podpisanie aktu notarialnego bez przeczytania go. Nie chcieli dać przeczytać? Tu już powinna się jej zapalić czerwona lampka i powinna po prostu wyjść. Podpisywanie czegokolwiek bez czytania to głupota.
I kogo to wina? Już nie wspomnę o tym, że pożyczanie kasy jak się jest biednym i jak nie jest to nic pilnego, to nie jest
facet poszedł do sklepu i zapomniał mleka i od razu muzyka jak z opowieści z krypty. czarno biały obraz. spowolnienia i przybliżenia na twarz ekspedientki... no ale ktoś to ogląda.
podobny styl:
Ja wam #!$%@? mać wytłumaczę o co w tym chodzi.
Chodzi o to że w strukturach politycznych i w państwie są przestępcy, którzy działają na szkodę obywateli, skoro pozwalają na dokonywanie przestępstw na tle wyłudzenia - oszustwa i nic z
@mesrs123: Tak. Powinien. Wykonuje zawód zaufania publicznego. Jego zadaniem jest m.in. upewnienie się że strony wiedzą co podpisują.
@leverant88:
Trochę empatii. Świat nie kończy się na komputerze i waszym zasranym bożku w muszce z poparciem 0,02%.