Cześć! Przedstawiam Wam prosty przepis na domowe szare mydło. Przepis trochę #
gotujzwykopem bo w sumie używamy produkty spożywcze i ogień też nam będzie potrzebny.
Przepis jest na zwykłe szare mydło o swoistym "mydlanym" zapachu, jeśli ktoś chce zrobić mydło z olejkami zapachowymi to odsyłam do kalkulatora soapcalc.net w którym możemy eksperymentować z innymi tłuszczami i parametrami jak pienistość, nawilżanie itp.
Mydło testowałem początkowo na dłoniach, obecnie cały się myję tym mydłem i żyję, pitok mi nie odpadł.
Zaczniemy od składników oraz tego gdzie można je kupić:
500g smalcu
100g oleju rycynowego
100g oleju kokosowego
95,64g sody kaustycznej
266g wody
Smalec zwykły w kostce z marketu, sugerowałem się jedynie ceną (udało mi się kupić za 0,99zł za 200 g kostkę).
Olej rycynowy kupowałem w aptece (100g za 7,49zł) ale jeśli ktoś chce robić mydło regularnie to polecam kupić na portalu aukcyjnym cały litr za niecałe 40zł.
Olej kokosowy można kupić przez internet, w rossmanie lub w biedronce, są dwa typy oleju kokosowego, rafinowany i nierafinowany, osobiście do mydła wolę użyć rafinowany bo jest po prostu tańszy (w biedronce 500ml za ok. 8zł a nierafinowany około 30zł za litr).
Soda kaustyczna jest dostępna w sklepach budowlanych, z farbami czy chemią przemysłową, ważne jest żeby to nie były żadne granulki do rur typu kret czy inne domestosy bo zawierają dodatki, u mnie dostępna była soda kaustyczna firmy Ara (około 8-9zł za 1kg) i według karty charakterystyki zawiera 98% wodorotlenku sodu NaOH.
Potrzebujemy też kilku przedmiotów:
- Stary blender (lub jakiś chiński za 40zł) - WAŻNE żeby
NIE używać blendera którym będziemy w przyszłości przygotowywać jedzenie.
- kilka słoików
- jakiś stary garnek około 2-3 litry im wyższy tym lepszy
- waga (najlepiej z dokładnością do 0,1g albo chociaż 1g)
- mieszadełko - ja użyłem słomki ale może być patyczek do szaszłyków
- foremki/forma do mydła
- rękawice nitrylowe/robocze grube
- okulary ochronne i maska ochronna
Kilka uwag:
Garnek tak samo jak blender nie będzie się potem nadawał do innych celów niż robienie mydła więc nie używamy sprzętu który mogą później użyć inni domownicy. Rękawice i okulary to minimum ochrony przy sodzie kaustycznej, jest żrąca więc jeśli coś nam kapnie na rękę to koniecznie myjemy jak najszybciej.
Teraz instrukcja postępowania:
Ważymy tłuszcze i wrzucamy do garnka, stawiamy na najmniejszy ogień, czekamy aż tłuszcze się upłynnią i będą klarowne, ważne jest żeby nie podgrzać tłuszczu zbyt mocno (max 60st.). W międzyczasie robimy ług sodowy, do zimnej wody w słoiku dodajemy powoli sodę kaustyczną jednocześnie mieszając.
UWAGA: Tę czynność wykonujemy najlepiej na świeżym powietrzu lub minimum przy otwartym oknie, przy dodawaniu wodorotlenku zacznie się wydzielać spora ilość ciepła (ług osiągnie około 75st.) i para która jest gryząca i potencjalnie niebezpieczna dla dróg oddechowych (po wsypaniu i zamieszaniu całości po prostu wychodziłem z kuchni zostawiając na 10 minut otwarte okno).
Kiedy ług będzie już wymieszany dodajemy go do tłuszczu i dokładnie mieszamy blenderem na najniższej prędkości.
Tłuszcz zacznie mętnieć i będzie przypominał emulsję. Mieszamy co minutę/dwie do momentu aż masa będzie miała konsystencję budyniu.
Gotową masę przelewamy do naszej formy, może to być pojemnik po margarynie, forma keksówka (uprzednio wyłożona folią spożywczą), lub specjalna forma dedykowana do produkcji mydeł (na foto).
Formę owijamy folią spożywczą szczelnie a następnie folią aluminiową (nie odwrotnie bo w aluminium w kontakcie z sodą kaustyczną wydziela wodór). Następnie całość owijamy ręcznikiem/kocem i odstawiamy w ciepłe miejsce na minimum 24 godziny, po tym czasie twarde mydło wyciągamy z formy i kroimy, kostki odstawiamy na kilka tygodni na dojrzewanie w suche przewiewne miejsce. Po miesiącu powinno być już dobre do użytku.
Na zdjęciu mydło po 48 godzinach.
Po kilku miesiącach mydło może zmienić kolor na jasnobrązowy.
A tutaj mydło dojrzewane około pół roku w praktyce:
I TAK OTO MAMY 1KG DOMOWEGO MYDŁA ZA OKOŁO 12,5 ZŁ.
Uwagi: Jeśli ktoś ma papierki lakmusowe lub test pH to mydło jest gotowe do użycia po spadku pH mydła do około 7-8.
FAQ:
1. Staramy się ważyć składniki dokładnie, nie przekraczając różnicy 5g na całej wadze tłuszczów i nie przekraczając różnicy 1g wodorotlenku/wody.
2. Przepis zawiera 6% niezamydlonych tłuszczy (dzięki temu mydło nawilża skórę).
3. Jeśli użyjesz innego tłuszczu niż tu podany to musisz użyć kalkulatora do obliczenia nowej ilości wodorotlenku sodu. Staraj się używać przeważającej ilości tłuszczy stałych w temp. pokojowych (kokosowy, shea, smalec, palmowy, stearyna, wosk itd.) i mniejszej ilości tłuszczy płynnych (oliwa z oliwek, słonecznikowy, rzepakowy), dzięki temu mydło będzie twarde.
4. Możesz po uzyskaniu konsystencji budyniu dodać dodatki typu płatki owsiane, mielona kawa, zioła, przyprawy itd. uzyskując wtedy np. mydło peelengujące.
Komentarze (161)
najlepsze
Różnica jest znaczna.
Mówienie szare mydło na mydło powstałe na bazie sody kaustycznej to coś jak nazywanie margaryny masłem roślinnym.
Tyle.
Komentarz usunięty przez moderatora
by otrzymać mydło szare trzeba użyć wodorotlenek potasu (potaż żrący), KOH
Zwracam uwagę że oba roztwory wodne są silnie żrące (tzw ług potasowy i sodowy)
nie chodzi mi o fakty historyczne - czy faktycznie Niemcy robilk mydlo z ludzkiego tłuszczu czy nie, ale o samą możliwość.
poza tym czy bajka czy nie, to skojarzenie chyba można mieć, co nie?