@panjan1111: to jest coś takiego jak - głupi nie wie, że mało wie więc jest pewny siebie i prze do przodu natomiast mądry człowiek który ma szerszy horyzont jest świadomy tego ilu rzeczy nie wie dlatego podchodzi ogólnie do życia oraz zadań bardziej na spokojnie, stonowanie i stara się dobrać dobry schemat działań. Przez to mądry często będzie osobą bardziej ostrożną niż głupi.
Wszak nie od dziś wiadomo że ignorancja jest błogosławieństwem. Inteligentni ludzie dużo kalkulują aby się nie sparzyć, tępaki cisną twardo do przodu na pewniaka.
Dodałbym jeszcze jedno. Bardzo często mamy ciągły, jeden powtarzalny problem z takimi artykułami. Często się podkreśla dwie na pozór sprzeczne rzeczy. A to że ciągła, mrówcza a przede wszystkim nieustępliwa praca jest źródłem sukcesu, sukcesu ludzi którzy nie zrażeni kolejnymi porażkami dalej brnęli do celu poświęcając mnóstwo czasu w dążeniu do doskonałości. Tymczasem z drugiej strony ciągle się powtarza że od ciężkiej pracy tylko garb ci urośnie a nie portfel i ciężka
Ja widze taką kwestie ze prosty człowiek często widzi setki możliwości zarobienia. Tu kupić, tam sprzedać, tu komuś coś naprawić, mieszkanie pomalować... Często praca nie daje mu satysfakcji i robią ją tylko kasy. To ona jest miernikiem... I wtedy kiedy stawki są za małe od razu wie ze ta praca nie ma sensu.
Człowiek który robi coś bardziej rozwojowego, może mówić sobie ze poczeka, ze się rozwija, ze moze awansuje. A np.
Komentarze (369)
najlepsze
Żeby mieć za co żyć, trzeba robić, żeby zaimponować sąsiadom bidokom, wystarczy #!$%@?ć, żeby do czegoś dojść, trzeba zająć się czymś innym.
Bo bogactwo bierze się z pracy, a nie z inteligencji czy dyplomu.
Człowiek który robi coś bardziej rozwojowego, może mówić sobie ze poczeka, ze się rozwija, ze moze awansuje. A np.