NIE kłamstwom alarmów smogowych na temat palenia od góry!
Niedawno pojawił się na wykopie artykuł krytykujący rozpalanie od góry jako złe i niebezpieczne. Tutaj CzysteOgrzewanie.pl odnosi się do artykułu i zbija zamieszczone tam tezy.
Mr--A-Veed z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 129
- Odpowiedz
Komentarze (129)
najlepsze
Jednak jeśli mówię o tym sposobie innym użytkownikom kotłów GS to patrzą na mnie jak na wariata.Ciężko zmienić nawyki i dotyczy to zarówno ludzi starych jak i młodych.
Osobiście polecam jednak bufor do każdego kotła na paliwa stałe.Daje to jakiś komfort i bezpieczeństwo użytkowania.Przykład: pomijając osatnie większe mrozy paliłem co
Jednak czekam bo coś się ruszyło z
Zanim woda w instalacji ostygnie - węgiel już łapie temperaturę i się pali.
Ważne, by nie pozwolić wodzie w instalacji stygnąć, czyli np. rozpalać na nowo parę godzin
@Mr--A-Veed: Odwrotnie. Wyczyść popielnik, wrzuć tam żar a popiół do pojemnika. Po co ma Ci żarzący węgiel dymić i czadzić w kotłowni? Niech dalej dymi w piecu.
@pumapunku
Komentarz usunięty przez moderatora
@miros501: Udowodnij.
Jeśli ktoś ma piec starego typu to prawdopodobnie ma możliwość tanim kosztem przerobić go na piec z podajnikiem. Jeśli są np ruszta wodne to domowym sposobem można wyciąć dziurę w popielniku, kupić zestaw z podajnikiem za ok 2.5k, wstawić, zaspawać i mamy tanim kosztem piec na eko groszek. Oczywiście wcześniej trzeba sprawdzić schemat budowy pieca a szczególnie obiegu wody żeby go nie przeciąć :)
Sam nabrałem w czymś takim doświadczenia