0:30 mógł przywalić ale udało się uniknąć kolizji. Mniej nerwów i problemów. W wielu sytuacjach widać, że kierowcy koniecznie chcą udowodnić, że to oni mają rację pierwszeństwo itp itd i nie próbują uniknąć kolizji a wręcz jadą żeby tylko walnąć. Nawet jeśli mają rację to mi szkoda byłoby auta i potem problemów z zaniżaniem wypłaty z OC sprawcy.
@Z_narkotykow_to_tylko_Kawa_Inka: Trochę tak i trochę nie. W 1:12 też widać, że nawet na mokrej nawierzchni da radę zahamować, ale niestety jak nie przywalisz, a stanie ci się coś z samochodem to tylko i wyłącznie twoja wina. Dlatego jeśli wiesz, że nie wyhamujesz na drodze to po prostu trzepiesz w kretyna.
Nie bronie kierowcy z punto z 0:50 ale nagrywajacy chyba powinien udać się do lekarza skoro nie umie panowac w tak błahej sytuacji nad swoimi emocjami.
1:33 to chyba na jakiś poród leciał. Albo wyczucie auta, albo szczęście głupiego. Nie wierzę, że można być aż takim debilem, jeśli to nie jest sprawa życia i śmierci.
Komentarze (143)
najlepsze
Nawet jeśli mają rację to mi szkoda byłoby auta i potem problemów z zaniżaniem wypłaty z OC sprawcy.