Nazywają go chlebowym świrem. Pokazuje Polakom, że nie są skazani na "byleco".
Nadmuchiwane kajzerki z dyskontu, chleb, który jest żytni tylko z nazwy i rozmrożone pieczywo, sprzedawane jako “prosto z pieca” – takie produkty, pokryte często szynką lub serem, trafiają na talerze Polaków. Przez niską jakość wyrobów piekarniczych spożywamy coraz mniej chleba.
n.....i z- #
- #
- #
- #
- #
- 260
- Odpowiedz
Komentarze (260)
najlepsze
Dla zdrowia pana "chlebowego swira" odradzam wycieczke do Anglii.
Czasy mamienia homo sovieticus zachodnim minęły, teraz Polacy chcą towarów dobrej jakości.
Tak samo piwna rewolucja, tak samo teraz chlebowa rewolucja, powoli ludzie zaczynają dostrzegać że można kupić coś co nie smakuje jak bełt lub rzygowiny i można się delektować produktami codziennego użytku.
Koncerniacy-przegraliście Polskę, rośnie świadomość konsumenta.
#pesymista
Poza tym spotkałem go w 1999 roku na zlocie pieczywa tostowego w Siedlcach. Ehh, co tam się działo to głowa mała!!! CałE życie z wariatami xDDD
Pozdro dla kumatych!
@lolo555: w Warszawie. Takie miasto koło Pruszkowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1 kg łopatki, 1 kg podgardla i 1 kg pieczeni wołowej. Do tego sól, przyprawy i obowiązkowo słoiki (mnie wyszło 15 0,5kg słoików)
coś ponad godzinkę roboty, potem 3 pasteryzacje (po 60 minut co 24 h) i macie zapas na 4 miesiące, bo tyle spokojnie wytrzymują te słoiki w lodówce.
Wiem że od razu niektórym zaczną
Komentarz usunięty przez moderatora
Czasem jak widzę obiecująca "grahamkę" to kupuje dla testu, ale jeszcze nie trafiłem na taką jak te sprzed lat.
Kiedyś Polacy jedli więcej chleba, bo byli biedniejsi, a nie dlatego, że był smaczniejszy.