Z murem będzie tak jak z zakazem wjazdu dla muzułmanów, który dziwnym trafem zaraz po wygranej Trumpa zniknął z oficjalnej listy postulatów na jego stronie. Populizm na rzecz kampanii, niemozliwy do zrealizowania.
Po pierwsze, porządny mur na całej dlugości granicy (taki, którego nikt nie przekroczy i który nie załamie się po pierwszym trzęsieniu ziemi) kosztowałby grube miliardy dolarów, nie mówiąc o czasie budowy. Po drugie, wyobraźmy sobie sytuację, że Niemcy uzasadniając polskimi
@badoch: Jeśli tak, to co to da? Przecież coś takiego to będzie zwykła prowizorka, którą każdy chętny będzie mógł przekroczyć, nie mówiąc o podatności na zniszczeniu. Emigranci z Bliskiego Wschodu i Afryki przepływają Morze Śródziemne na pontonach, a emigranci z Meksyku mieliby nie pokonać jakiegoś płotu czy siatki?
Tak, czy inaczej mur na granicy z Meksykiem to niewykonalny populizm.
@pyroraptor: Tak fajnie czytało się jedną z nielicznych wypowiedzi bez koszmarnych błędów (na dodatek merytorycznie całkiem do rzeczy), a tu pod koniec takie kwiatki:
mielibyśmy wojną domowę lub do władzy doszedłby jakichś
Ostatnio podpisali pomoc militarną dla izraela na 10 lat - 38mld USD. Pomoc to tak naprawdę socjal dla lobby zbrojeniowego, bo cała kasa musi być wydana w USA.
już dawno była mowa o tym, że większość 'muru' to będą inne 'zabezpieczenia' np. siatka - tak jak na węgrzech... i wzmocnienie patroli i instalacja urządzeń takich jak np. u nas na wschodzie............. żadne tam chińskie mury... z resztą ile % granicy to rzeki? ja rozumiem, że można się pośmiać - ale już samo wzmocnienie uprawnień straży granicznej albo zmina przepisów będzie bardzo skuteczna
Ale przecież dla rzadu meksykanskiego ten mur tez wychodzi na dobre? Więcej rak do pracy i do opodatkowania. Firmy legalnie działające w Meksyku też legalnie zarobią. Źle będzie tylko potencjalnym nielegalnym emigrantom
Komentarze (66)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Meksykańskie cementownie chciałby by zarobić przy budowie muru.
I to w sumie tyle.
+
Po pierwsze, porządny mur na całej dlugości granicy (taki, którego nikt nie przekroczy i który nie załamie się po pierwszym trzęsieniu ziemi) kosztowałby grube miliardy dolarów, nie mówiąc o czasie budowy. Po drugie, wyobraźmy sobie sytuację, że Niemcy uzasadniając polskimi
Tak, czy inaczej mur na granicy z Meksykiem to niewykonalny populizm.
Tak fajnie czytało się jedną z nielicznych wypowiedzi bez koszmarnych błędów (na dodatek merytorycznie całkiem do rzeczy), a tu pod koniec takie kwiatki:
Wydrukują, pożyczą i zrolują jak zawsze..
http://www.usdebtclock.org/#
ja rozumiem, że można się pośmiać - ale już samo wzmocnienie uprawnień straży granicznej albo zmina przepisów będzie bardzo skuteczna