Kierowca jak kierowca, robi głupoty bo się dopiero uczy, nie ogarnia prowadzenia samochodu itp. ale dziwie się instruktorowi, że nie depnął swojego hamulca (na początku, i później na przejściu).
Każdy kto chce "podejmowa" egzamin na prawo jazdy powinien mieć wyjeżdżone 100 godzin a nie 30, potem takie patałachy tylko zapychają drogi albo sprawiają zagrożenie na drodze...
@fingolfin12: 30 godzin jest wystarczające by ogarnąć podstawy jazdy. Większa ilość godzin to tylko zwiększanie kosztu zrobienia prawa jazdy i nabicie kieszeni szkołom jazdy. Można jeszcze się zastanowić na szkoleniu na macie poślizgowej.
@Oberiba nie wiem jaki ma ale jak za mną ktoś jedzie w takim odstępie to po prostu zwalniam i albo mnie debil wyprzedzi albo będzie jechał dalej. Przeważnie rozumieją i po chwili trzymają większy dystans
Komentarze (102)
najlepsze