Wielu z takich stłuczek można uniknąć, troszkę więcej przewidując. Niemniej, przeraża mnie bezmyślność niektórych szczególnie z punktu widzenia motocyklisty, którego zazwyczaj czekają gorsze straty niż wgnieciony błotnik :/ Swoją drogą, bohater jednośladu z końca filmu to ładny przykład czego uczą na kursach. Wystraszył się, że nie wejdzie w zakręt i odjął gazu, więc inaczej to się skończyć nie mogło. Klasyk, tylko Tira z naprzeciwka zabrakło.
@LubieKiedy: każda sytuacja jest inna, ja dostałem lekko w dupę w korku. Nic 'na oko' się nie stało, pani spisała oświadczenie, spisałem jej numery ubezpieczenia itd. porobiłem fotki. Tylko sprawa wygląda tak, że 'na oko' nic nie widać, a np. może być naruszona konstrukcja auta. Zasadniczo zależy jakie są obrażenia auta, jakbym dostał mocniej to bym dzwonił pewnie po bagiety.
Przy lekkiej obcierce wystarczy wg mnie spisać oświadczenie.
@noriad: ech, wolno jechał… jak dobrze pamiętam zegary to miał jakoś z 80. Totalnie z d--y wszedł w zakręt (od wewnętrznej), wystraszył się że ścina (? tak to wygląda), zafiksował wzrok i masz glebę… ;(
@noriad: wystraszył się w zakręcie i przyhamował. Widać i słychać jak naciska hamulec. Uślizg przedniego koła i gleba. A wystarczyło bardziej się złożyć. Kierownica w lewo, ciężar ciała w prawo. Ale do tego trzeba doświadczenia.
Komentarze (185)
najlepsze
Swoją drogą, bohater jednośladu z końca filmu to ładny przykład czego uczą na kursach. Wystraszył się, że nie wejdzie w zakręt i odjął gazu, więc inaczej to się skończyć nie mogło. Klasyk, tylko Tira z naprzeciwka zabrakło.
Tylko sprawa wygląda tak, że 'na oko' nic nie widać, a np. może być naruszona konstrukcja auta.
Zasadniczo zależy jakie są obrażenia auta, jakbym dostał mocniej to bym dzwonił pewnie po bagiety.
Przy lekkiej obcierce wystarczy wg mnie spisać oświadczenie.
Komentarz usunięty przez moderatora