Badania wskazują, że prawdopodobieństwo zajścia w ciążę po gwałcie może być większe niż w przypadkach partnerskiego stosunku seksualnego za obopólną zgodą.
@Interlokutoor: no bo co tam jakis biolog moze wiedziec o rozmnazaniu? ksieza sa ekspertami w tej materii, zwlaszcza biskupi, a przynajmniej na takie autorytety sie kreuja ( ͡º͜ʖ͡º)
Ale zakopy. Nie będzie jakiś k---a biolog tłumaczył naszemu kochanemu księżulkowi jaka jest rzeczywistość! I to jeszcze w TVN!!!! ( ͡°͜ʖ͡°) Prawica sie nie da!!!!
@kr10n1: Czyli co? Za mało gwałtów czy za dużo dobrowolnych stosunków? Jeśli ksiądz opiera się na jakichś badaniach i wychodzi, że procent jest mały to badania ok a jak z innych badań wychodzi, że procent wyższy to badania źle przeprowadzone? Po statystykach aborcji ciąż w wyniku gwałtu nic nie widać. Kobiety mogą stosować antykoncepcję albo pigułkę po a gwałciciele mogą używać prezerwatyw.
Wszycy sie podniecaja na temat statystyk i i czy wiece czy mniej. A istota problemu jest na koncu artykulu::
Nie jest bowiem istotne, jak często dochodzi do zapłodnienia po tym jakże silnie traumatycznym dla kobiety przeżyciu. Nawet jeśli zdarzałoby się ono tak bardzo rzadko jak uważa arcybiskup, to i tak powinno się te przypadki regulować w prawie aborcyjnym.
@radziol: przeczytaj jeszcze raz co napisalem, sprobuj mimo braku znakow daktrytycznych zrozumeic ten tekst. Jesli dalej bedziesz stawial takie glupie pytania to ja ci nie moge pomoc.
@thomeq: wiki to nie jedyne zdrodlo, podobnie jak sie okazalo, ze szanowny hierarcha, mimo wyksztalcenia medycznego sie mylil.
Czyli jednak dzieki sie komorka diploidalna - juz od pierwszego podzialu.
ale ja nie mowie o dzieleniu, ja mowie o metabolizmie komorki. Stary nie masz pojecia o czym piszesz. Nie mozna rostrzygac spraw zyci, smierci czlowieczenstwa bazujac na biologi z gimnazjum.
Potwierdza sie jedynie, ze do powiedzenia na temat jakichkolwiek stosunkow seksualnych najwiecej do powiedzenia maja ci ktorzy o nich najmniej wiedza - ksieza i prawaki, ktore zakopuja to znalezisko xD
A potem hurr durr neuropa manipuluje, beka z was zaklamane spierdony ( ͡°͜ʖ͡°)
@nie_daje_rady: Jakby na to wskazywaly badania, ktore przeszly recenzje naukowe to wtedy by bylo inaczej. To, ze sie wypowiedzial tak gosc, ktory wierzy w magiczna wode i chleb, ktory jest typem w sandalach nie daje mu zadnej wiarygodnosci i powinno byc odrzucane z miejsca przez kazdego zdrowego psychicznie czlowieka.
@nie_daje_rady: ale mnie nie interesuje to czy jest lekarzem tylko chce link do badan, gdzie jest okreslona ich metodologia oraz grupa na jakiej zostaly przeprowadzone
Dziwię się, że Episkopat jest brany w ogóle pod uwagę jako ciało opiniotwórcze/opiniodawcze - to grupa osób oderwanych od rzeczywistości, niejednokrotnie żyjących przeciw zaleceniom swoich mistrzów, że Kościół powinien być ubogi jak Chrystus.
Kościół w sensie instytucjonalnym nie jest żadną ostoją moralności, a jest wręcz zamieszany w rozmaite afery (spójrzmy tylko na przykłady pedofilii, prania brudnych pieniędzy w Watykanie, czy wałków z komisją majątkową). To jedynie pewna sfera walcząca o wpływy wplątując
Badania wskazują, że prawdopodobieństwo zajścia w ciążę po gwałcie może być większe niż w przypadkach partnerskiego stosunku seksualnego za obopólną zgodą.
Lepiej niech tego nie wyjaśniają biskupowi, bo klechy zaczną promować g---t zamiast in vitro, jako formę walki z niepłodnością.
Komentarze (188)
najlepsze
@kr10n1: A wklej proszę jeśli łaska jakie jest prawdopodobieństwo ciąży z dobrowolnego stosunku.
Jeśli ksiądz opiera się na jakichś badaniach i wychodzi, że procent jest mały to badania ok
a jak z innych badań wychodzi, że procent wyższy to badania źle przeprowadzone?
Po statystykach aborcji ciąż w wyniku gwałtu nic nie widać. Kobiety mogą stosować antykoncepcję albo pigułkę po a gwałciciele mogą używać prezerwatyw.
Jak przeliczysz ile osób w Polsce umiera w
@radziol: przeczytaj jeszcze raz co napisalem, sprobuj mimo braku znakow daktrytycznych zrozumeic ten tekst. Jesli dalej bedziesz stawial takie glupie pytania to ja ci nie moge pomoc.
ale ja nie mowie o dzieleniu, ja mowie o metabolizmie komorki. Stary nie masz pojecia o czym piszesz. Nie mozna rostrzygac spraw zyci, smierci czlowieczenstwa bazujac na biologi z gimnazjum.
Masz znalazlem ten blog,
Twoja wypowiedź tyle wniosła do tematu...
A potem hurr durr neuropa manipuluje, beka z was zaklamane spierdony ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kościół w sensie instytucjonalnym nie jest żadną ostoją moralności, a jest wręcz zamieszany w rozmaite afery (spójrzmy tylko na przykłady pedofilii, prania brudnych pieniędzy w Watykanie, czy wałków z komisją majątkową). To jedynie pewna sfera walcząca o wpływy wplątując
Lepiej niech tego nie wyjaśniają biskupowi, bo klechy zaczną promować g---t zamiast in vitro, jako formę walki z niepłodnością.
Badanie które wyjaśnia, że coś "może być" jest dosyć słabe.