Po wprowadzeniu rosyjskiego embarga na polskie jabłka cydr stał się modny wśród konsumentów. Oprócz dużych graczy do jego produkcji biorą się także zakłady rzemieślnicze.
@toffik21: niestety, cydr został potraktowany jak wino i nie miał opcji przebicia się bez reklamy, ale też dla mnie jest dziwne, że będąc największym eksporterem jabłek nie potrafimy zrobić z cydru narodowego trunku... Dodam tylko każdy cydr koncernowy to słodkie g---o - może craftowe będą wreszcie oferowały coś więcej niż sok zagęszczony, aromaty i tona cukru.
Polski cydr ma z cydrem tyle wspólnego co jabol z winem, a żeby było śmieszniej to ci "głowni gracze" ma rynku cydru wcześniej trudnili się produkcją wysokoalkoholowych "win" owocowych. Nie nazywajcie tych dogazowanych, przesłodzonych i siarkowanych "napitków" cydrami. Niestety nie wystarczy przefermentować koncentratu z najtańszych słodkich jabłek na szybko w dużej temperaturze, zasiarkować i okrzyknąć to cydrem. Ta metoda produkcji przypomina właśnie produkcje koncernowych piw sikaczy metodą stężonej brzeczki hgb. Po pierwsze
Polski cydr ma z cydrem tyle wspólnego co jabol z winem, a żeby było śmieszniej to ci "głowni gracze" ma rynku cydru wcześniej trudnili się produkcją wysokoalkoholowych "win" owocowych.
@dr_gorasul: ano właśnie zawsze zastanawiałem się czym się różni jabkowy jabol od cydru. Swoją drogą jabole mi zawsze smakowały ....
@xstempolx jezeli jest tak zle wsrod jablko sprzedawcow to dlaczego cydr jest drozszy od piwa a sprzedaja go w mniejszych butelkach. Ci sadownicy sa nierozgarnieci
@highlander: zapewne cydr nie powstaje samoczynnie z jabłek, zapewne jest jeszcze jakis proces technologiczny który będąc wdrażany od niedawna (od kiedy ten niby "boom" na cydr trwa? 3 lata?) jest niejako "nowinką technologiczną" co zapewne wpływa na koszty.
@habanerdo: O Harnasia i Żubra tak samo bóldupisz? Klient masowy chce taniego i słodkiego napoju, więc taki dostaje. Jak cydr się spopularyzuje to ludzie zaczną szukać innych smaków i niszowe cydry wytrawne zaczną mieć sens.
10 złotych za pół litra? Przecież to trunek dla bogaczy ( ͡°͜ʖ͡°). Skoro Polska jest jabłkową potęgą (tani surowiec), ludzie nie zarabiają kokosów (tania siła robocza), to taki cydr powinien kosztować - no niech strzelę - połowę tego co na zachodzie? Ćwierć tego?
@Yahudi: W UK najtańsze cydry zaczynają się od 50 pensów za pół litra (2,50 zł), średnia półka około funta (5 zł) i dobre za 2-2,5 (10-12,50 zł). Niech kosztuje chociaż tyle co na zachodzie ( ͡°͜ʖ͡°)
Szkoda, że większość cydrów w Polsce to strasznie słodki syf. Ten Cydr Lubelski z miniaturki nie nadaje się do picia. A z kolei to wszystkie lepsze to są niesamowicie drogie w porównaniu do piwa. Takim w miarę kompromisem jest Cydr Słowiański - nie aż taki drogi a w smaku całkiem dobry.
Cydr, jeden z bardzo nielicznych pozytywów w szeroko pojętej "kuchni" z wysp. Drugi to rewelacyjne i proste połączenie pt. fish and chips. Taki np. łupacz... mniam. No i ciastka "digestive"... też to zaimportowaliśmy, a raczej ichniejsze koncerny (jak Cadbury) nam to zaimportowały.
Komentarze (215)
najlepsze
Nie nazywajcie tych dogazowanych, przesłodzonych i siarkowanych "napitków" cydrami. Niestety nie wystarczy przefermentować koncentratu z najtańszych słodkich jabłek na szybko w dużej temperaturze, zasiarkować i okrzyknąć to cydrem. Ta metoda produkcji przypomina właśnie produkcje koncernowych piw sikaczy metodą stężonej brzeczki hgb.
Po pierwsze
@dr_gorasul: ano właśnie zawsze zastanawiałem się czym się różni jabkowy jabol od cydru. Swoją drogą jabole mi zawsze smakowały ....
Cydr to nadal margines na polskim rynku