Cały problem z homeopatią wynika z socjalizmu, refundacji leków. No przecież jak ktoś uważa że te linie są krzywe to jego sprawa, może widzieć też kółka, jeśli robi to na swoją odpowiedzialność i swoje pieniądze. jak dla mnie oba środowiska idą już ostro w sekciarstwo, okopując się na swoich pozycjach. Swoją drogą mamy demokrację i jeśli większość widzi tam różowe trójkąty, to są tam różowe trójkąty a za stwierdzenie że to linie
mamy demokrację i jeśli większość widzi tam różowe trójkąty, to są tam różowe trójkąty
nie, rzeczywistość nie podlega pod głosowanie, linia prosta ma swoją definicję i możliwe jest zweryfikowanie czy to co widzisz pokrywa się z rzeczywistością, tak samo jest z lekami, substancja, która nie ma żadnego wpływu na organizm (i z definicji mieć nie może) nie jest lekiem
zdanie możesz mieć dowolne, możesz tam widzieć koła, trójkąty czy kanciaste
to zupełnie nie ma nic do rzeczy, marchew pozostaje marchwią nawet jak ją nazwiesz ananasem
rzeczywistość pozostaje rzeczywistością niezależnie od tego co myśli większość i co ta większość przegłosuje
to czy ministerstwo wpisze środki homeopatyczne na listę leków nie sprawi, że nagle one lekami się staną, a gdy je wypisze z tej listy to lekami być przestaną, demokracja nie ma tu żadnej siły sprawczej
Troche autor sam strzelil sobie samobója. Placebo potrafi byc bardzo skuteczne - widac to po tym jak mozg upiera sie zeby widziec krzywe linie. Przeciez na koncu liczy sie tylko efekt... a jezeli do tego wydalismy 2/3 mniej na leki, to dodatkowy plus.
@Floyt: Hmmm.... chyba ktos inny strzelil sobie samoboja ;-) Przejdz sie prosze do apteki i popytaj o cene lekow vs. lekow homeopatycznych - homeopatia nie jest wcale tansza - prawde mowiac, nie moze byc, bo drozsze placebo jest skuteczniejsze (badania Ariely'ego z 2007) - w koncu srodek placebo aby "dzialac skutecznie" musi jak najwierniej przypominac substancje czynna.
Komentarze (103)
najlepsze
mamy demokrację i jeśli większość widzi tam różowe trójkąty, to są tam różowe trójkąty
nie, rzeczywistość nie podlega pod głosowanie, linia prosta ma swoją definicję i możliwe jest zweryfikowanie czy to co widzisz pokrywa się z rzeczywistością, tak samo jest z lekami, substancja, która nie ma żadnego wpływu na organizm (i z definicji mieć nie może) nie jest lekiem
zdanie możesz mieć dowolne, możesz tam widzieć koła, trójkąty czy kanciaste
to zupełnie nie ma nic do rzeczy, marchew pozostaje marchwią nawet jak ją nazwiesz ananasem
rzeczywistość pozostaje rzeczywistością niezależnie od tego co myśli większość i co ta większość przegłosuje
to czy ministerstwo wpisze środki homeopatyczne na listę leków nie sprawi, że nagle one lekami się staną, a gdy je wypisze z tej listy to lekami być przestaną, demokracja nie ma tu żadnej siły sprawczej
A może i nie... :P