Przyszło 4 dzielnych strażników z Teksasu i musieli pokazać jakimi to oni są mocarzami. Tak to jest jak jakieś głąbów biorą do policji czy wojska, bo nigdzie indziej ich nie chcą.
Tu trzeba umieć działać z ludźmi, a nie tylko pałą napier.. wszystko co się rusza.
Przyszedł taki dzielny strażnik z Teksasu i musiał pokazać jaki to on jest mocarzem i rzucać krzesłami po szybach. Tak to jest jak jakiś głąb wybiera się za granicę nie znając języka (nawet słowa "Exit").
Tam trzeba umieć sobie poradzić, a nie tylko taboretem napier.. po szybach.
Ulżyło Ci? Bo mi nie.
P.S. Ponieważ część nie zrozumie, więc: Wcale tak nie myślę, jak napisałem.
Kolejny już przypadek spowodowania śmierci przez policjantów używających tasera. Wygląda, więc na to, że nie jest to wcale urządzenie, którym można bezpiecznie obezwładnić człowieka. Poza tym w tej sytuacji policjanci powinni chyba rozpocząć reanimację a nie zrobili nic aby ratować tego człowieka. To prawda, że nie zachowywał się normalnie ale nie miał broni i nie stanowił większego zagrożenia, więc można było tej śmierci uniknąć.
Facet nie był dresem z bejsbolem, nie miał żadnej broni i nie był pijany. W momencie gdy podniósł ręce do góry ci czterej policjanci stojący obok mogli go bez większych problemów obezwładnić ale woleli użyć tasera.
Ja na jego miejscu poprosiłbym kogoś w Polsce o napisanie na kartce po angielsku: moje imie, imię mojej matki, telefon do niej, co tu robię, gdzie mam trafić i to że nie umiem angielskiego.. Policjanci powinni nawet jeśli z mojej strony jest zero, np. przysłać jakiegoś tłumacza czy coś, a nie rzucać się ale widać doskonale że odznaka nie wiąże się z gwarancją na odpowiedni poziom inteligencji posiadacza. Według mnie ci policjanci
to bylo lotnisko, miejsce publiczne posiadajace ochroniarzy, gosc byl pijany i agresywny, SAM SOBIE WINIEN, tak samo jak nie masz prawo sie zalic jak uciekajac przed policja cos sobie zrobisz
No i muszą żyć ze świadomością że bez sensu zabili człowieka. A na wyrzutach sumienia na pewno się nie skończy ... opinia publiczna odpowiednio ich napiętnuje.
widocznie nie znaleźliście sie w sytuacji kryzysowej - kiedy człowiek dochodzi do skrajności widać wtedy jakimi zwierzętami jesteśmy - nie uprawnia to jednak nikogo żeby wtedy do nas strzelać ~~ zabijać - rozmiem argumenty tych którzy obwiniają polaka - - tyle że kiedy dopada człowiek kryzys to wtedy w dupe możecie wsadzić sobie wasze tłumacznia: "był niegrzeczny to mu się należało"
do "kolegi" jacka ktory zakopal twierdzac ze "zamorodowany" to naduzycie - a jak bys to nazwal ? "przypadkowy" strzal (2 razy) z paraliztatora do bezbronnego czlowieka, przycisniecie go 4 osoboami i nie udzielenie mu pomocy medycznej (reanimacja) ?
Komentarze (88)
najlepsze
Tu trzeba umieć działać z ludźmi, a nie tylko pałą napier.. wszystko co się rusza.
Tam trzeba umieć sobie poradzić, a nie tylko taboretem napier.. po szybach.
Ulżyło Ci? Bo mi nie.
P.S. Ponieważ część nie zrozumie, więc: Wcale tak nie myślę, jak napisałem.
Przecież to wygląda tak, jakby go po tym strzale z paralizatora... udusili.