PiS przeciwko dyskryminacji LGBTI
Po raz pierwszy wszystkie 28 państw członkowskich UE jednomyślnie opowiedziały się za przyspieszeniem działań na rzecz równości środowisk LGBTI. Pod dokumentem, zobowiązującym kraje do zwalczania dyskryminacji ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową podpisał się także rząd PiS.
B.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- 111
- Odpowiedz
Komentarze (111)
najlepsze
Akronim można spotkać także w wariancie z dodatkową literą Q (najczęściej LGBTQ i GLBTQ), pochodzącą od terminu queer (oznaczającego ogół osób nieheteroseksualnych) albo questioning (odnoszącego się do osób niepewnych swojej orientacji seksualnej lub poszukujących)[2] oraz z literą I (LGBTI) od słowa interseksualizm. Spotyka się także rozwinięcia tego akronimu w postaciach LGBTQF i LGBTQA, gdzie F (z ang. friends) oznacza przyjaciół takich osób, a A (z ang. allies) sprzymierzeńców w walce
@osters: uff... już myślałem, że chodzi o informatyków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
onet
Komentarz usunięty przez moderatora
Czy uważa Pan, że w Polsce powinny zostać wprowadzone związki partnerskie lub małżeństwa homoseksualne i czy rodziny jednopłciowe powinny mieć prawo do wychowywania dzieci?
Jestem temu absolutnie przeciwny. Uważam, że jest to sztuczny problem, bo znam od środka środowisko gejów. Tak naprawdę nikt w nim nie myśli o stałych związkach z jednym partnerem, o wspólnym mieszkaniu, zakładaniu rodziny, nie mówiąc już o wychowywaniu dzieci. Tak jest przynajmniej w
@kdraug: nie, nie poszukam sobie. Zadałem konkretne pytanie, ponieważ wszędzie słyszę i czytam, że LGBT jest dyskryminowane, a gdy zadaję pytanie, to zazwyczaj pada tylko jedna odpowiedź - właśnie ta, którą przeczytałem u ciebie. O ile pada w ogóle, bo przeważnie spotykam się z "hurr durr faszysto".
OK, czyli wychodzi na to, że brak możliwości zawierania związku małżeńskiego jest jedynym, czego LGBT nie może wszędzie zrobić. Ten stan się powoli zmienia, coraz więcej państw decyduje się na zezwolenie małżeństw homo, ale dam sobie łeb uciąć, że środowisko LGBT nie spocznie na laurach i będzie domagało się większych praw dla swojej grupy społecznej, względem reszty. Tak jak to obecnie robią feministki. Rezultatem takich działań jest dyskryminacja innych grup, choć przejdzie niezauważona, jak aktualny rasizm wobec białych lub mizoandria zakamuflowana jako feminizm.
A powiedz mi, dlaczego nie mógłbym poślubić 14-latki, jeśli ona by tego chciała? Czy to nie jest dyskryminacją? Co mówi prawo? I dlaczego by go nie zmienić, tak jak
Oczywiście środowiska chrześcijańskie już buldupią.
XDdDDDddDddDd