A w jaki sposób zniesienie celibatu zmniejszy pedofilię? Że niby księża-pedofile przerzucą się z dzieci na własne żony? Poza kosciołem też jest pedofilia i jakoś możliwośc małżeństw jej nie zapobiega. Gdyby Kościół Katolicki natychmiast i bezwarunkowo wydalał kapłanów-pedofilów zamiast zamiatać sprawę pod dywan to problem pedofilii w KK sam by się rozwiązal.
A zniesienie celibatu to może najwyżej zwiększyć liczbę kapłanów. Żadnych patologii sam w sobie nie usunie.
@Dralax: Patologia patologią, jednak wydaję mi się, podobnie jak k20, że chodzi tu o rozładowanie napięcia seksualnego. Dla księdza młody chłopiec - ministrant, często słaby psychicznie to idealna ofiara. Gdy będzie miał kobietę, będzie mógł rozładować to napięcie w normalny sposób. Spójrzmy na więzienia i "schylanie się po mydło". Tutaj homoseksualizm nie jest prawdziwy a wynika z braku kontaktu z płcią przeciwną i w efekcie tego niemożności normalnego (czyli zgodnego
ja na to patrzę tak, że w kościołach nie ma kobiet, są tylko ministranci męscy więc siłą rzeczy trafia na nich. Jak taki ksiądz będzie miał żonę to będzie miał gdzie rozładować napięcia seksualne. Żona też będzie dodatkowo go rozliczała z czasu poza domem więc będzie trudniej. Przebywanie z inną płcią wpływa na zachowanie i światopogląd. Jest bardzo dużo powodów dlaczego zniesienie celibatu ograniczy akty pedofilskie. Wystarczy spojrzeć na
To znaczy, że objawił im się Bóg i powiedział, że już nie muszą być w celibacie? To tak jak z tym ustaleniem, że "od teraz wszystkie dzieci do 8 roku życia po śmierci idą od razu do raju".
@nnn: "To znaczy, że objawił im się Bóg i powiedział, że już nie muszą być w celibacie?"
A czy pojawił się Bóg i powiedział, że mają żyć w celibacie? Każdy ksiądz Ci potwierdzi, że celibat wprowadzono w średniowieczu w celu walki z nepotyzmem.
@informatyk: Chyba nie zabardzo :"Do VII wieku niektórzy biskupi, miewali małżonki. W VIII wieku celibat stał się prawem powszechnym na Zachodzie, ale został usankcjonowany jako jedyna forma życia duchownego dopiero za czasów papieża Grzegorza VII, w XI wieku"
@5th: fajne takie wybiórcze cytowanie, prawda? Skoro już podajesz to, co piszą w Wikipedii, to kilka linii wyżej jest także takie coś:
W pierwszych wiekach chrześcijaństwa zalecano kapłanom wstrzemięźliwość seksualną, bez względu na to czy żyli samotnie, czy mieli rodziny. W zakresie celibatu duchowieństwa, nie było żadnych uregulowań prawnych. Żonaci mężczyźni byli dopuszczani do święceń i również mogli żenić się kiedy byli już duchownymi. Pierwsze oficjalne zarządzenie w sprawie celibatu
Celibat to nie jest nic strasznego można wytrzymać bez seksu ja bym mógł, problem jest w tym że do kościoła trafiają nie odpowiedni ludzie stąd te patologie Lepszy jeden dobry ksiądz niż 10 słabych. Kościół powinien bardziej się przyglądać powołaniom czy są to ludzie odpowiedni.
@pawellost: Może Ty byś mógł. Mimo wszystko nie każdy jest Tobą. Celibat mogą niektórzy praktykować w klasztorach. Ja próbowałem tam wstąpić, ale nie wytrzymałem takiego życia, dlatego opuściłem nowicjat. Mimo wszystko klasztor daje różne korzyści ułatwiające wytrzymanie w celibacie.
Niestety nawet Cerkiew Prawosławna, gdzie teoretycznie sytuacja jest prawidłowa (mnich to mnich, kapłan świecki jest z założenia żonaty) zdarza się, że mnichów zmusza się do zbytniego zaangażowania społecznego zamiast życia kontemplacyjnego.
Celibat, a przez to życie księży jako osób niezakładających własnej rodziny daje kk wielką władzę nad nimi.
Chociażby przenoszenie z parafii do parafii. Znacznie ciężej ruszyć czlowieka, ktory ma żonę i dzieci. Jeśli ona pracuje to co z jej pracą? Szczególnie, gdy sytuacja jest taka jak w Polsce. Dzieci chodzą do szkoły i na pewno rodzice chcą, żeby chodziły do lepszej niż do gorszej, a taka się może zdarzyć po przeprowadzce. Dzieci
Newsweek pisze bzdury. Kościół nigdy nie zniesie celibatu, bo to oznaczałoby jego całkowity rozpad. W tym momencie przestałby się różnić o protestantów, jak komuś celibat tak strasznie przeszkadza, to zawsze może zmienić wyznanie.
Po za tym ciąg logiczny celibat=pedofilia jest totalnie durny i oparty na przesłankach z dupy Maryny. Wy ślepi jesteście, czy specjalnie pomijacie milczeniem fakt, że pedofilami są także osoby niekonsekrowane, posiadające MAŁŻONKÓW, a nawet własne dzieci. I co? Czy
Kościół za prędko nie zniesie celibatu z tego samego powodu, dla którego nie pozwoli na antykoncepcję (przynajmniej niektórych jej form) i dla którego tuszował sprawy związane z wykorzystywaniem seksualnym, czy nadużywaniem przemocy wobec dzieci przez osoby duchowne: po prostu nienawidzi przyznawać się do błędów, i przyznaje się dopiero wtedy, kiedy już naprawdę musi: przykładowo dzieło Mikołaja Kopernika "O obrotach sfer niebieskich" zostało usunięte z indeksu ksiąg zakazanych dopiero w XIX w.
@fraktalka89: Obowiązek celibatu został wprowadzony w lokalnym Kościele Zachodnim na pewnym etapie dziejów (wbrew wcześniejszym kanonom) i na pewnym etapie dziejów może zostać zniesiony. Samego celibatu znieść się nie da, chyba że zmuszonoby księży do małżeństwa.
Natomiast co do dROC, to Kościół słusznie ocenzurował tę książkę. Według niej to, że Słońce znajduje się w cenrum wszechświata jest dowodem opatrzności Boga. Gdyby nie fakt, że wycięto z książki kilka bardziej religijnych
@zefciu: "Samego celibatu znieść się nie da, chyba że zmuszonoby księży do małżeństwa." jak rozumiem jeśli umrę jutro to się okaże ze żyłem w celibacie bo nie miałem żony??
Komentarze (93)
najlepsze
Celibat z przymusu jest patologią. A patologia rodzi inne patologie. Koło się zamyka.
A zniesienie celibatu to może najwyżej zwiększyć liczbę kapłanów. Żadnych patologii sam w sobie nie usunie.
ja na to patrzę tak, że w kościołach nie ma kobiet, są tylko ministranci męscy więc siłą rzeczy trafia na nich. Jak taki ksiądz będzie miał żonę to będzie miał gdzie rozładować napięcia seksualne. Żona też będzie dodatkowo go rozliczała z czasu poza domem więc będzie trudniej. Przebywanie z inną płcią wpływa na zachowanie i światopogląd. Jest bardzo dużo powodów dlaczego zniesienie celibatu ograniczy akty pedofilskie. Wystarczy spojrzeć na
A czy pojawił się Bóg i powiedział, że mają żyć w celibacie? Każdy ksiądz Ci potwierdzi, że celibat wprowadzono w średniowieczu w celu walki z nepotyzmem.
"Read the bible, we need more atheists!"
Tylko zapomniałem kto to powiedział:/
W pierwszych wiekach chrześcijaństwa zalecano kapłanom wstrzemięźliwość seksualną, bez względu na to czy żyli samotnie, czy mieli rodziny. W zakresie celibatu duchowieństwa, nie było żadnych uregulowań prawnych. Żonaci mężczyźni byli dopuszczani do święceń i również mogli żenić się kiedy byli już duchownymi. Pierwsze oficjalne zarządzenie w sprawie celibatu
Niestety nawet Cerkiew Prawosławna, gdzie teoretycznie sytuacja jest prawidłowa (mnich to mnich, kapłan świecki jest z założenia żonaty) zdarza się, że mnichów zmusza się do zbytniego zaangażowania społecznego zamiast życia kontemplacyjnego.
Chociażby przenoszenie z parafii do parafii. Znacznie ciężej ruszyć czlowieka, ktory ma żonę i dzieci. Jeśli ona pracuje to co z jej pracą? Szczególnie, gdy sytuacja jest taka jak w Polsce. Dzieci chodzą do szkoły i na pewno rodzice chcą, żeby chodziły do lepszej niż do gorszej, a taka się może zdarzyć po przeprowadzce. Dzieci
Po za tym ciąg logiczny celibat=pedofilia jest totalnie durny i oparty na przesłankach z dupy Maryny. Wy ślepi jesteście, czy specjalnie pomijacie milczeniem fakt, że pedofilami są także osoby niekonsekrowane, posiadające MAŁŻONKÓW, a nawet własne dzieci. I co? Czy
Natomiast co do dROC, to Kościół słusznie ocenzurował tę książkę. Według niej to, że Słońce znajduje się w cenrum wszechświata jest dowodem opatrzności Boga. Gdyby nie fakt, że wycięto z książki kilka bardziej religijnych
to się by moja dziewczyna zdziwiła...