Satanizm wchodzi do amerykańskich szkół publicznych

Początkowo myślałam że to żart. Czytelnik powiadomił mnie, że Świątynia Szatana (ST) ogłosiła iż w nadchodzącym roku szkolnym będzie sponsorować ‚Kluby satanistyczne po lekcjach’ w szkołach publicznych w całym kraju. To nazywa się „Edukacja z szatanem” [”Educatin’ With Satan”]. Kluby...

[Pan_Kielonek]

O satanizmie nie wiem za wiele, ale jedenaście satanistycznych zasad Ziemi satanizmu laveyańskiego brzmi dla mnie całkiem mądrze i logicznie: (może poza pkt 7 :)

1. Nie wyrażaj swoich opinii lub rad, jeżeli nie jesteś o to proszony.
2. Nie zwierzaj się ze swoich problemów innym, chyba że jesteś pewien, że chcą o nich słuchać.
3. Kiedy jesteś w cudzym domu (na cudzym terenie) okaż mu szacunek lub, jeżeli nie potrafisz, nie chodź tam.
4. Jeżeli

[Xagog]

@Pan_Kielonek: Ja czytałem kiedyś "Biblię Szatana" La Veya i raczej całkiem inaczej to wyglądało. Np. w kwestiach związanych z punktem 11 było tam zalecenie (akurat to zapamiętałem) brzmiące mniej więcej tak: "oddaj mu po stokroć, pobij go na głowę". Generalnie książka miała taki wydźwięk, że mało co się liczy poza Tobą samym.

[dawid19791]

@Xagog: bo to jest właśnie kwintesencja satanizmu

[kubako]

Symptomatyczne jest to, że stronka z "wolnością" w tytule, tak bardzo płacze z powodu przejawów wolności właśnie i chętnie by tę wolność zdusili w zarodku.
Ot takie urzeczywistnienie Roku 1984, gdzie słowa zyskiwały odwrotne znaczenie. Było ministerstwo prawdy, serwujące kłamstwa. Ministerstwo pokoju, promujące wojnę... Tutaj mamy stronę o "wolności" epatujące chęcią zniewolenia inaczej myślących.

;)

[stawo73]

@kubako: Nie wiem, czy wiesz, ze w języku polskim słowo „wolny” może nie odnosić się wcale do wolności libertariańskich, ale oznaczać też tyle co „niepodległy” czy „suwerenny”. I stawiam dolary przeciw orzechom, ze twórcom domeny „wolna-polska.pl” chodziło raczej o to drugie znaczenie tego słowa, a niekoniecznie by mieć wolność do posuwania w pupę swojego syna.
Pomijam już fakt, ze szkoły publiczne będące elementem państwowego systemu indoktrynacji mają tyle wspólnego z

[microbid]

@bygsyti:

Stawiam tezę że polska wolność w sensie suwerenności ma dziwną tendencję do zagarniania wolności indywidualnej...

Biorąc pod uwagę dzieje Polski, nie można postawić bardziej błędnego założenia.

[Variv]

Oglądałem kiedyś film dokumentalny o jakimś kościele szatana (czy czymś takim ) w USA. Była tam mowa o tym ze nie jest to taki satanizm jaki jest przedstawiony w chrześcijaństwie. Ot zwyczajna religia, mają też swoje przykazania , nie ma tam mowy o jakimś zabijaniu kotów czy czymś takim (od takich praktyk ten związek wyznaniowy się odcina ). Z tego co pamiętam to dość mocny był nacisk na rozwój osobisty w tym

[OldFuckinPyroRex]

@robertK: na koniec ruchają dziewice? Albo chociaż podają źródło tego niusa?

[OldFuckinPyroRex]

@robertK: To powyżej to nie jest źródło, tylko szambo.

[bygsyti]

Szatan ma ciut inny status w Judaizmie (który dał światu Chrześcijaństwo i Islam, tak nawiasem mówiąc). Szatan nie jest złem wcielonym, ale kimś w rodzaju prokuratora Pana Boga (הַשָׂטָן to "oskarżyciel" w sensie urzędu). I o ile żaden religijny Żyd nie chce być poddawany próbom które On szykuje, sam w sobie Szatan nie jest zły (tak jak nie jest zły prokurator). Chciałbym też zauważyć, że takie postrzeganie jest spójne z Boską wszechwładzą...

[Nahcep]

@bygsyti: Tak faktycznie to szatan każdej wiary judeochrześcijańskiej jest inny;
w judaizmie jest ha-satan (przedrostek ha- to coś w stylu angielskiego the, oznaczający konkretną osobę) z Księgi Hioba oraz satan jako przeciwnik (niekoniecznie supernaturalny),
w chrześcijaństwie jest miszmasz i nikt nie wie ocb (Szatan, Lucyfer, diabeł, Belzebub i inne - które imiona odnoszą się do jednej osoby, które do wielu, czy to wszystko to jeden byt itp.)
w islamie

[bygsyti]

w judaizmie jest ha-satan (przedrostek ha- to coś w stylu angielskiego the, oznaczający konkretną osobę) z Księgi Hioba oraz satan jako przeciwnik (niekoniecznie supernaturalny),

@Nahcep: Wszystko zgoda poza tym. Ha- to istotnie "the". Ale w tamtym kontekście nie oznacza to osoby, a raczej coś na kształt urzędu. Czyli nie "the John Doe", ale bardziej "the district attorney".

[S.....r]

wolna-polska.pl

[Yossarian82]

Już myślałem, że to prawda a to tylko ruski portal nadaje.

[mk321]

Jak wprowadzają do szkół naukę kreacjonizmu, to mogą i to. Jakaś równowaga musi być ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Galactus]

To teraz szatan nie wyrobi na rolexy ( ͡º ͜ʖ͡º)

[fledgeling]

1. Jakiś amerykański polityk (pewnie mocno rozmodlony) wpadł na pomysł dofinansowania religii przez państwo oraz wprowadzenia jej do szkół. Chociaż szkoła to nie jest miejsce, gdzie eksponowana powinna być religia.*

2. Skoro wprowadzono religię do szkół, to w wolnym kraju, inne religie też mają prawo tam wejść.
Wykorzystali to przedstawiciele kościoła szatana, którzy w sumie nieźle ten pomysł wyśmiewają, wprowadzając "kluby satanistyczne po lekcjach". Skoro mogą być kluby innych religii, to czemu nie tej?

3.