Co jeśli spalimy wszystkie paliwa kopalne?
Rządy obiecały, że przytną emisje CO2 - ale coś im średnio idzie. Co się stanie z globalnym klimatem, jeżeli spalimy wszystko co się da spalić? Nauka o klimacie o realnych scenariuszach popartych najnowszymi badaniami naukowymi.
Sierkovitz z- #
- #
- #
- #
- #
- 175
Komentarze (175)
najlepsze
@lukaslm a jak zabraknie paliwa zeby je sprowadzic?
@irish71: Raczej wcześniej, niż później. Głupio byłoby potem pchać te czołgi tam i z powrotem.
BTW Co najwyżej spalimy wszystkie paliwa kopalne które opłaca się spalać.
więc
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
To już nie będziemy dopłacać do tony węgla tylko wprost na konta związkowców
Chyba nie zrozumiałeś :)
Jeżeli istniałaby technologia "darmowego" lub bardzo taniego pozyskiwania niezbędnej energii, to nie ma takiej siły/armii/kraju/korporacji na świecie która powstrzymałaby jej zastosowanie. Opatentowanie natomiast równa się ujawnieniu takowej.
Korwin i inni prawicowi kretyni, którzy przeczą globalnemu ociepleniu są tam ostro ORANI.
Póki co ocieplenie dotyka głównie rejonów o małym PKB, które i tak mają więcej problemów w związku z brakiem stabilności politycznej, więc nie ma to większego wpływu na światową gospodarkę.
nie napisałem, że chciałbym. podałem to jako przykład zmiany, która nie jest "tylko i wyłącznie kwestią ceny", a ograniczeń wynikających z praw fizyki.
a żeby zmienić orbitę Ziemi "wystarczy" skierować w jej pobliże "wystarczającą" liczbę komet i asteroid.
co też nie musi być
Nadzieję można jeszcze pokładać w Tokamakach.
Odpowiedź brzmi: Nigdy to nie nastąpi. Podobnie jak nigdy nie wypijemy całej wody dostępnej na Ziemi, nie zjemy całej żywności, i nie "wydychamy" całego tlenu. To wszystko bajki o żelaznym wilku rozpowszechniane przez globalistów aby uzasadnić poszczególnym narodom konieczność ustanowienia władzy o zasięgu globalnym.
A że wraz ze w 100% pewnym nasileniem się efektu cieplarnianego padną elektrownie węglowe i atomowe też się nie liczy?
@krzychol66: Niemcom jakoś to nie przeszkadza, a Polakom wszystko przeszkadza. Jedyną uzasadnioną barierą są absurdalne koszty inwestycyjne wylobbowane przez kolegów zza miedzy. Poza tym, duże firmy produkują tam gdzie mają tanio, a sprzedają tam gdzie klienci mają pieniądze lub
@phfthphthf: Zeszłego lata nastąpiło złożenie:
1. nie wiało, więc wiatraki prawie wszystkie stały
2. był długotrwały upał, więc:
- był duży pobór energii dla klimatyzacji
- elektrownie węglowe, które wodę chłodniczą pobierały z rzek, nie mogły się chłodzić (takie np. Kozienice miały pozwolenie z "ochrony środowiska" na zrzut wody chłodniczej o temp. max 38 st.C - i cóż z tego, skoro
Aby uniknąć katastrofy, ludzkość, powinna się skupić na nauce, nowych technologiach, a konkretnie na czystych i tanich źródłach energii. Tyle kasy idzie na walkę ze zmianami klimatu... nie lepiej byłoby te dziesiątki miliardów dolarów przeznaczać na badania naukowe?
1 tona węgla kamiennego == X ha lasu
X == ?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora