@nie_daje_rady Zawsze jak pojawia sie temat studiow to i zlatuja sie wysmieszkowani scislowcy i pieprza cos o frytkach. To jakis kompleks? Bo lepiej zerknijcie gdzie jest szklany sufit dla przeciętnego inzyniera i kto rzeszami wyrobnikow po polibudach zazwyczaj zarzadza ( ͡°͜ʖ͡°)
@nikczemny_schab: no to się pośmiałam. Ty to jesteś jednak kajakarz. A teraz powiedz to moim 2 kolegom którzy mają inż i smażą hamburgery - jeden w KFC drugi odpowiednio w macu.
@kamilm11: trafiłeś w sendo. Słaby pracownik nie znajdzie dobrej pracy, bo nie ma kwalifikacji. To tak jak sytuacja z nauczycielami. Nauczycielem zostaje ten kto był najgorszy na studiach
@cichy-smieszek: Widzisz kolego, jako Polak doceniam wkład humanistów w rozwój i zachowanie naszej wspólnej kultury. Nie zasłania mi to jednak widoku na zbyt dużą ilość humanistów po mało przydatnych kierunkach, którzy nie odnajdują się na rynku pracy. Brak sukcesu zawodowego może prowadzić do frustracji, którą potem tacy ludzie przelewają na fora internetowe...
Komentarze (191)
najlepsze
@adawidowicz: Nie ma szklanego sufitu, bo zawsze można przejść do zarządzania, a firmami technologicznymi najczęściej zarządzają ludzie z wykształceniem technicznym:
http://hrstandard.pl/tag/wyksztalcenie-prezesow/
Trzy bańki na to, żeby absolwentów nauczyć zdania "Co do frytek?". Stanowczo za dużo.
Nie papierek a rozum się liczy.