@agablazej: Dokładnie, też się nad tym zastanawiam, przecież lepiej i bezpieczniej jest tak jak u nas, pierwszeństwo ma ten który jest na rondzie a nie ten kto wjeżdża na rondo.
Wyjaśni mi ktoś, dlaczego w ogóle istnieje coś takiego jak niewyznaczone pasy ruchu na drodze takiej jak tam? Rozumiem nie malować pasów na 1 pasmowej szosie gdzieś poza miastem, ale 4 pasmowy dywan asfaltu bez wyznaczonych pasów to jakaś paranoja.
@guilmonn: A może 5 pasmowy... albo 6 pasmowy albo 11 pasmowy... - wydaje mi się, że w ten sposób wszyscy po prostu dużo bardziej uważają i ostatecznie prościej jest takie rondo opuścić.
@guilmonn: Płynność ruchu najwidoczniej jest lepsza. Przy wymalowanych pasach trzeba byłoby jechać pół Paryża by nawrócić, jeśli wybrałoby się nie ten pas co trzeba. To samo przy zmianie pasa - blokowałoby to innych i spowalniało. Tutaj nie widać wielkich korków. Jest fala raz z jednej, raz z drugiej strony i wszystko odbywa się zadziwiająco płynnie. Ludzie są bogaci, więc nikt nie płacze, nawet jeśli mu się coś porysuje. No i nie
przejeżdzałem autem przez to rondo kilka lat temu, byłem w szoku :) trzeba było się ostro wciskać, a jak nie to się stało w miejscu. oprócz tego w paryżu skręciłem też w lewno na zakazie, jadąc za innymi kierowcami którzy też łamali przepis. za skrzyżowaniem zatrzymała mnie policja i kazała zapiąć pasy ( ͡º͜ʖ͡º)
Niby Paryż – cywilizowane miasto a ruch uliczny wygląda jak gdzieś w Afryce albo kraju trzeciego świata w Azji i jeszcze ten brak wydzielonych pasów ruchu…
@Stanley_K: Paradoksalnie jest tam dużo bezpieczniej niż w Warszawie, gdzie każda ulica ma wymalowane pasy. To nie pasy decydują o bezpieczeństwie, tylko kultura kierowcy. A tam na widok pieszego auta po prostu zatrzymują się. Zatrzymują się nawet wtedy, kiedy ty jesteś na pasach i masz czerwone, a oni zielone. Strąbi cię, ale się zatrzyma. Ot, taka mała różnica między naszymi krajami.
Dobra rada dla tych ktorzy zdecyduja sie na wyjazd "duparyza" - zostawcie auto na parkingu poza Paryzem i poruszajacie sie metrem. Szybcie i dla waszego auta zdrowiej.
Chyba ze male wgniecenia, obicia i zadrapania sa wam obojetne - w tedy zapraszam ;)
Mimo kilku lat spedzonych we Francji w tym i w Paryzu szkoda mi bylo auta - parkowanie zderzak w zderzak, zostawianie na luzie, zeby znalezc auto przesuniete o kilka metrow,
@Waldeck_13: Jesteś tego pewien? Bo o ile na N oczywiście przepchasz samochód (chociaż producent zaleca wyłączanie silnika na P), to z tego co słyszałem w trybie P jest włączana w skrzyni jakaś mechaniczna blokada. Raz stojąc pod dość stromą górkę zapomniałem zaciągnąć ręcznego i samochód utrzymał się na P.
@LDevil: To jest co innego, to była blokada, która zapobiegała staczaniu się pojazdu w dół. Natomiast nie blokuje ruchu samochodu w przód. Pamiętaj, że w automacie nie masz na sztywno załączonych biegów, tak jak w ręcznej skrzyni, tylko nośnikiem momentu obrotowego jest olej. A więc na automacie możesz samochód przepychać praktycznie w dowolnym położeniu dźwigni. Z tego wynika też fakt, że samochodu z automatyczną skrzynią biegów, nie odpalisz "z pychu".
Komentarze (164)
najlepsze
Chyba ze male wgniecenia, obicia i zadrapania sa wam obojetne - w tedy zapraszam ;)
Mimo kilku lat spedzonych we Francji w tym i w Paryzu szkoda mi bylo auta - parkowanie zderzak w zderzak, zostawianie na luzie, zeby znalezc auto przesuniete o kilka metrow,
Lwia cześć ubezpieczeń we Francji nie pokrywa zdarzeń na tym rondzie właśnie.