@CaptainBryant: By się zdziwiła gdyby ktoś zrobił jej zdjęcie jak wkładała karteczkę za szybkę - przecież ktoś mógł chcieć pochwalić jej postawę ( ͡º͜ʖ͡º)
@CaptainBryant: Parking w GM jest monitorowany. Co się robi w takich sytuacjach przerabiałem na własnej skórze. Zgłaszamy sprawę policji i czekamy, a reszta już sama poleci. Trochę to zajmie ale wyciągniemy finalnie kasę z OC sprawcy. Sprawdzane w praktyce.
@PremiumMoto_pl: Druga kwestia to jakość. Zapewne kompletnie bezużyteczny zapis...
Tak przy okazji przypomniała mi się historia z pewnego miejsca w Warszawie, gdzie pracowałem. Otóż ktoś w ramach głupiego żartu zapchał mi plasteliną zamek. Postanowiłem to sprawdzić na monitoringu ochrony. Cofamy zapis i widzimy jak jakaś postać pochyla się przy zamku i coś tam majstruje. "Mam cię!" pomyślałem, po czym okazało się że to byłem ja w momencie kiedy grzebałem przy zamku
Historia prawdziwa, kuzyn pracował w salonie w Szczecinie,auta za grube pieniądze ,ceny od 200 tysięcy w górę.Przyjechał klient aby oglądać nową furę i starą (porsche 2 letnie) podjchali na kawe.Okno kawiarni wychodziło na ulicę.Piją kawkę omawiają deal i nagle JEB jakaś sierota przywalila w porsche klienta.On nie wstaje tylko obserwuje, mówi do kuzyna - mam AC spokojnie, zobaczymy co zrobi.Babka wysiadla, ogląda auto,jego i swoje.Wzięła torebkę,kartka i długopis i coś napisała ,kartka
Komentarze (126)
najlepsze
BTW, widzieliście kiedyś żeby rządne sprawiedliwości grupki ludzi zbierały się na parkingu podziemnym?
Rządzić to inne słowo.
źródło: comment_e07x0FzXSZ1J0WZv2wWWoadrVDhvng7q.jpg
Pobierzźródło: comment_HbN3YLUlmUfE7WMCOsfagYVrHNeE0vYH.jpg
Pobierz?
źródło: comment_cddIS4a5VaCa5VwI7Z5Qa7BuTtjjQKN2.jpg
PobierzTak przy okazji przypomniała mi się historia z pewnego miejsca w Warszawie, gdzie pracowałem. Otóż ktoś w ramach głupiego żartu zapchał mi plasteliną zamek. Postanowiłem to sprawdzić na monitoringu ochrony. Cofamy zapis i widzimy jak jakaś postać pochyla się przy zamku i coś tam majstruje. "Mam cię!" pomyślałem, po czym okazało się że to byłem ja w momencie kiedy grzebałem przy zamku