@m4r91: Chyba dawno nie jeździłeś czymś innym poza TLK w relacji między dwoma pipidówami. Od czasu intercity większość złych rzeczy o PKP można wrzucić do kosza.
@KochanekAdmina Ogólnie masz rację przy czym jakość TLK jest b. nierówna, na niektórych trasach nowiutkie składy, aż pachnące a na niektórych mocno zdezelowane składy i smród z ubikacji w całym wagonie (relacja wakacyjna Katowice - Świnoujście. Katowice to chyba nie taka pipidówa?) . Tak czy inaczej to już się robi raczej rzadsze i jest już w mniejszości
Przeciez to jest zwykla kuszetka jak w pl pociagach ...tyle ze u nas nie ma klimy i jak sie wybralo gorne kojo to sie czlowiek gotuje bo cale cieple powietrze sie tam zbiera a okna nie otworzysz bo temu na srodkowej polce zacznie dmuchac a wiec jedyne co to pozostaje to cierpiec i patrzec jak sie woda skrapla na suficie xD
@predator82: bo to jest fake, kobieta wprowadza w błąd. oczyistym jest to, że do najważniejszych miast kraju przydzielone są najlepsze pociągi. jednak jak wybierzesz sobie trasę sosnowiec-kędzierzyn koźle to już tak kolorowo nie będzie
Ja do Guilin podczas mojego pobytu w Chinach dotarłem statkiem turystycznym. Okoliczne góry wyglądające jakby z innej planety, wijące się pomiędzy nimi rzeki, bujna zieleń oraz częste mgły tworzą niepowtarzalną, baśniową scenerię. Guilin jest uznawane za jedno z najbardziej magicznych miejsc w Chinach.
Jechałem w tamtym tygodniu w Chinach na trasie Pekin -> Shanghaj, 1200 km w około 4 godziny. Przed 99% trasy prędkość ponad 300 km/h. Gdybyśmy mieli takie pociągi i tory to z Zakopanego nad morze w 2 godziny.
@sero666: Nie wiem ile dokładnie, byłem na wycieczce objazdowej po Chinach i bilety na pociąg były w cenie. Jechałem w dwie strony czyli Pekin -> Shanghaj -> Pekin. Chyba kosztował 553 CNY czyli ok 330 zł. Monetą zasłoniłem dane osobowe.
gniazdko jest pod sufitem na korytarzu. i zawsze znajdzie się ktoś z przedłużaczem - szybko robi się choinka z ładowanych telefonów. a toaleta nie śmierdzi bardziej niż w pociągach w Polsce. Mówię to po 32-godzinnej podróży.
pokazmorde nie zrobię, ale załączam zdjęcie z czymś, czego na filmiku nie było. otóż oprócz zupek chińskich zalewanych darmową, gorącą wodą z dystrybutora, można zamówić żarcie od pani, która przemieszcza się po wagonach z objazdową kuchnią.
Taki pociąg to i tak nie jest źle w porównaniu z transportem autokarowym w Chinach, byłem w Chinach w październiku z różowym i wracając z klasztoru Shaolin przez Zhengzhou próbowaliśmy dostać się do Shanghaiu, niestety na dworcu dowiadujemy się że bilety na wszystkie pociągi w tamtym kierunku zostały wykupione na najbliższe.....2 dni, na szczęście na przeciwko był dworzec autobusowy i po długim czasie dogadywania się na migi udało się ustalić że są
Nawet ciekawa relacja. Chinole z którymi rozmawiam są faktycznie sympatyczni, ale ich sposób w jakim handlują jest, no, co najmniej dziwny. Dla nich normalny, a dla nas wręcz absurdalny.
I czemu w tle leci japoński vocaloid? Jeden podesłał mi coś takiego ( ͡°͜ʖ͡°)
@lukaswit: no jak to jak, oszukujo. Mniej lub bardziej. Blisko połowa transakcji kończy się problemami z jakością towaru. Kupno za wyższą cenę często kończy się jeszcze gorszym jakościowo przedmiotem. Full random, nigdy nie wiesz co dostaniesz. A jak już dochodzi do sporu to dopiero zaczyna się zabawa. ( ͡°͜ʖ͡°)
W porównaniu do indyjskich "niskich klas" to jest niemal luksus. Indian Railways to chyba największa firma kolejowa na świecie ale 90% indyjskich pociągów to hardcore.
Komentarze (96)
najlepsze
Ciekawostka: na stacji w Shanghaju reklamują Euro 2016 wyświetlając dłuższy film z naszymi piłkarzami.
pokazmorde nie zrobię, ale załączam zdjęcie z czymś, czego na filmiku nie było. otóż oprócz zupek chińskich zalewanych darmową, gorącą wodą z dystrybutora, można zamówić żarcie od pani, która przemieszcza się po wagonach z objazdową kuchnią.
I czemu w tle leci japoński vocaloid?
Jeden podesłał mi coś takiego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora