Wygląda doskonale. Tylko trzeba spojrzeć na to szerzej. Nie jako zastąpienie napędu spalinowego, jedynie jako drastyczne obniżenie kosztów na fragmencie trasy. Czy to będzie DHL czy Amazon, czy inna duża firma transportowa, to np. elektryfikacja autostrady A2 oznacza obniżenie kosztów transportu Lotnisko - baza logistyczna w Poznaniu czy w Strykowie jest o 20% tańszy. A w momencie jak tiry będą jeżdzić automatycznie, bez kierowcy - o dalsze 15%. I jadą 24h na
Uważam, że lepiej byłoby zainwestować potencjał tych ludzi i pieniądze, które idą w tę technologię w rozwój coraz to lepszych akumulatorów i nie kombinować z budowaniem mega infrastruktury, która przecież już istnieje tylko że nad torami...
1. Po co tworzyć infrastrukturę, która jest wadliwa, wymaga kierowcy, wymaga modernizacji dróg. 2. Jak już tworzyć infrastrukturę, to 40cm pod ziemią, w formie rurociągu. Wtedy nie potrzeba ani kierowcy, ani kabli, system mniej wadliwy, nie jest uzależniony od korków, szybki - bo prędkość powyżej dzwięku, jak i też bezpieczeństwo i oszczędzanie energii. 3. Ponad gabartyowe rzeczy przewozić helikopterami, lub ciężarówkami - jak obecnie. 4. Nie potrzeba tworzyć wiele ciężarówek - które
@franekfm: No ciekawe, powodów może byc wiele. Od kosztów po łapówki od producentów autobusów. Należałoby porównac koszty eksploatacji takiego taboru z autobusami, plus koszty inwestycji w trakcję i było by jasne co sie bardziej opłaca. Poza tym linie trolejbusowe sa rozbudowywane u mnie i kupowane sa nowe trolejbusy, tak więc na pewno się to opłaca.
Co za parodia, od ilu lat mamy pociagi i tory. Przeciez to to samo, zrobili druty nad drogami, jeszcze scania .... Coz pociag byl za ekonomiczny wiec po co je uzywac.... Od 2008 testuja silnik parowy w ciezarowce ale o tym ani widu ani slychu.. Huhu. Jejku - teraz to glupote wciskaja wprost, bez wazeliny... I nikogo juz to nie dziwi...
Jak dołożą mu tory to powstanie rozwiązanie które już od dawna istnieje i zwą je koleją. Niezbyt rozumiem koła skrętne nie jadące po torach, "TIR" straci kontakt z trakcją i kierowca ma fajrant.
Komentarze (154)
najlepsze
Tylko trzeba spojrzeć na to szerzej. Nie jako zastąpienie napędu spalinowego, jedynie jako drastyczne obniżenie kosztów na fragmencie trasy.
Czy to będzie DHL czy Amazon, czy inna duża firma transportowa, to np. elektryfikacja autostrady A2 oznacza obniżenie kosztów transportu Lotnisko - baza logistyczna w Poznaniu czy w Strykowie jest o 20% tańszy. A w momencie jak tiry będą jeżdzić automatycznie, bez kierowcy - o dalsze 15%. I jadą 24h na
Od dziesiątek lat w Polsce, wiec jaka nowa technologia?
2. Jak już tworzyć infrastrukturę, to 40cm pod ziemią, w formie rurociągu.
Wtedy nie potrzeba ani kierowcy, ani kabli, system mniej wadliwy, nie jest uzależniony od korków, szybki - bo prędkość powyżej dzwięku, jak i też bezpieczeństwo i oszczędzanie energii.
3. Ponad gabartyowe rzeczy przewozić helikopterami, lub ciężarówkami - jak obecnie.
4. Nie potrzeba tworzyć wiele ciężarówek - które
@sqorvel: ja już jest spora infrastruktura to bardziej się opłaca dokupić ale budować od nowa???
To już prędzej tramwaje, które wyparły trolejbusy.
Coz pociag byl za ekonomiczny wiec po co je uzywac....
Od 2008 testuja silnik parowy w ciezarowce ale o tym ani widu ani slychu..
Huhu.
Jejku - teraz to glupote wciskaja wprost, bez wazeliny...
I nikogo juz to nie dziwi...
Niezbyt rozumiem koła skrętne nie jadące po torach, "TIR" straci kontakt z trakcją i kierowca ma fajrant.