Prestiżowe 'Nature' publikuje list polskich naukowców

Dwójka polskich naukowców - z Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytetu w Cambridge - napisała list, opublikowany w jednym z najważniejszych naukowych czasopism "Nature" o antynaukowych działaniach obecnego polskiego rządu i przyjmowaniu szarlatanów na uczelnie wyższe.

[Detharon]

Niestety, ale sporo kłamstw i manipulacji. Po kolei:

1. Dlaczego antyszczepionkowcy mieliby nie być dopuszczani do głosu? Przecież to tylko wzmacnia ich przekaz - "nie zapraszają nas, więc mamy rację, spisek istnieje!". Trzeba z nimi rozmawiać i pokazywać światu, że się mylą, a nie zamiatać ten problem pod dywan i pozwalać ludziom na to, żeby nabierali się na ich bzdury.

2. In-vitro straciło finansowanie, ale nie zostało zakazane - jeżeli ktoś chce się poddać terapii, to może - tylko za własne pieniądze. Co prawda koliduje to z "prorodzinną" postawą partii rządzącej i pewnie stoi za tym ich ideologia, ale... pod pseudonaukę podciągnąć się tego nie da, po prostu państwo nie ma obowiązku finansowania czegokolwiek, równie dobrze cała służba zdrowia mogłaby być prywatna.

3.

[Zaleszczotek]

@Detharon:
Czytałeś w ogóle, czy na ślepo jedziesz po nagłówku?

1. Czym innym jest możliwość wypowiedzi, czym innym aktywna działalność w sejmie czy zapraszanie antyszczepionkowców do rozmów, tym samym dając im pewną legitymację, że skoro zostają oficjalnie dopuszczeni, to coś w tym musi być. Mylisz zamiatanie pod dywan z niedopuszczaniem czegoś do szerszej akceptacji. Pozwalanie by takie coś funkcjonowało w sejmie jest bardzo antynaukowe.

2. IVF może zostać zakazane, a sama argumentacja polityków PiS przy IVF była mocno pseudonaukowa (nieistniejący syndrom ocaleńca,

[Detharon]

Czytałeś w ogóle, czy na ślepo jedziesz po nagłówku?

@Zaleszczotek: tak, po przeczytaniu nagłówku wydedukowałem sobie całą treść listu, który szczegółowo opisałem. Jak zaczynasz od ad personam, to mi się odechciało dyskusji, więc się ograniczę do jednego, najprostszego do obalenia:

3. Owszem, były propozycje powstania ustawy antyaborcyjnej, argumentowanej zarówno ideologicznie, jak i

[End0]

Bardzo ciekawe postacie "dwojki polskich naukowcow".

Pani Paula Dobosz - wg. profilu na https://www.researchgate.net/profile/Paula_Dobosz2 - doktorat zdobyla w 2015 roku na Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. Obecnie na Cambridge robi prace magisterska (MSc). Ilosc publikacji wg researchgate (nie liczac popularnonaukowych): 4.

Pan Jakub Zawiła-Niedźwiecki - wg. strony http://cbb.uw.edu.pl/en/team/jakub-zawila-niedzwiecki/ jest doktorantem na wydziale filozofii UW. Ilosc publikacji wg researchgate: 3

[End0]

@Zaleszczotek: GW pisze o "liscie polskich naukowcow", wiec bylem ciekaw, o jakich naukowcach mowa i jak wyglada ich doswiadczenie i osiagniecia.

[Blaskun]

@Zaleszczotek: Czysta manipulacja. Czytasz naukowcy - myślisz jacyś poważni uczeni z dużym dorobkiem, a tu okazuje się, że to jakieś płotki się ciskaja.

[MarcusPlinius]

Sugeruję przeczytanie powiązanego tekstu, bo artykuł jest o kant d--y rozbić (co biorąc pod uwagę źródło nie jest niespodzianką). Gdyby sugerować się artykułem to :

- decyzję parlamentarnego zespołu ds. bezpieczeństwa Programu Szczepień Ochronnych Dzieci i Dorosłych, który zaprosił antyszczepionkowych aktywistów do rozmowy z ekspertami w Sejmie -> co zasadniczo jest dialogiem społecznym i nijak ma się do zarzutów o antynaukowych działaniach. Rozmowa z kimś nie oznacza przyjęcia jego argumentów.

- wygaszenie

[Szarozielony]

@Nabucho: Znam. I nie oceniam swoją miarą. Wiele mi można zarzucić, ale nie to, że jestem atencyjną dziwką. Wolę zarabiać kasę na etacie zamiast robić za "działacza społecznego" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Szarozielony]

@Nabucho: Zacząłeś rozmowę na temat, którego nie rozumiesz? Szanuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Olkers77]

Myślałem, że panowie coś wynaleźli, a oni tylko na skargę.

[zawka1]

Naukowcy jak z koziej d--y trąba.

[vostok]

No tak, bo powinni zatrudnić Panią Dobosz, pewnie od razu na ministra szkolnictwa wyższego, ewentualnie zdrowia.
Mogłaby wtedy promować wielce naukowe badania, którymi ostatnio się chwali, a które dotyczą:

Celem badania było wykazanie ewentualnych różnic w seksualności między tancerzami i zawodnikami japońskich sztuk walki a sportowcami innych dyscyplin i osobami nieuprawiającymi sportu w ogóle.

I to jest poważna nauka, nie to co robi szarlataneria w Polsce...

[vostok]

@Zaleszczotek: Chodzi o kompetencje, których minimum trzeba posiadać, aby podjąć się jakiejkolwiek krytyki, zwłaszcza tak szerokiej jak krytyka działań obecnego rządu.
Zresztą sensowność, a raczej nonsensowność i pochopność ich uwag ładnie wypunktował @Detharon

[T.....r]

@vostok: Jakież to typowe dla apologetów aktualnej władzy. Zamiast odnosić się do meritum, wolą prześwietlić tego, kto im coś zarzuca, i wyciągnąć na niego "haki". Tyleż typowe, co żałosne. Argumentum ad personam w pełnej krasie, nie zasługuje nawet na podjęcie dyskusji.

[L.....z]

przyjmowaniu szarlatanów na uczelnie wyższe.

Rozumiem, że chodzi o socjologów i innych genderystów?
Też uważam, że to skandal.

[o.....s]

a gdzie list od ludzi pustyni objaśniający, ze Ziemia jest plaska?

[Pokretny]

I czym ta dwójka polskich naukowców się takim zasłużyła żeby aż ich list publikować w "Nature"?