Dzikie rośliny jadalne Polski – pełny tekst książki dr hab. Łukasza Łuczaja

Prof. Łuczaj postanowił uwolnić tekst jego książki „Dzikie rośliny jadalne Polski”. Chwała mu za to!

[p.....f]

Bardzo fajne, tylko że w tego typu publikacjach najważniejsze są zdjęcia (zwłaszcza jak ktoś sie nie zna i naje się potem dziadostwa) i przepisy. Sama jestem trawojadem i potrafię zjeść każdą ilość roszponki czy innych pysznych liści; a jako osoba zafascynowana chwastami i tym całym zielskiem, które u nas sobie rośnie wiem, że jest to temat rzeka. Szkoda, że autor nie poszukał bardziej dociekliwie w literaturze innej niż polskojęzyczna, bo można tam

[hahacz]

@phfthphthf: No, ale widzisz, to jest tak, ze niektorzy sa pedantyczni i chca dokladnie wykonac prace, ale przez ta swoja dokladnosc czesto (choc na szczescie nie zawsze) nie moga sie za nia zabrac lub juz zaczetej nie moga ukonczyc, a inni z kolei robia cos po lebkach, w wyniku czego ich praca jest niedoskonala, ale przynajmniej jest ukonczona i jej rezultaty sa dostepne.
Tak czy owak powodzenia w pisaniu ksiazki.

[hahacz]

@phfthphthf: Nie, nie poddawaj sie tak latwo, napisz swoja, pewnie będzie lepsza, bo dokladniejsza, a na pewno inna (i z innymi przepisami).

[javaman]

Lukasz prowadzi świetne warsztaty. nie są tanie ale warto. polecam, byłem

[s.....o]

A tu jak napić się czegoś zdrowego i niekoniecznie z biedronki.

[hahacz]

@samko: Tylko jest jeden problem, prawo:

Art. 153. § 1. kw Kto w nienależącym do niego lesie:
1) wydobywa żywicę lub sok brzozowy, obrywa szyszki, zdziera korę, nacina drzewo lub w inny sposób je uszkadza,
2) zbiera mech lub ściółkę,
3) zbiera gałęzie, korę, wióry, trawę, wrzos, szyszki lub zioła

[bobek_86]

@hahacz: prawo prawem a Lasy Państwowe polecają zbiór oskoły i edukują jak to robić. Martwy przepis moim zdaniem.

[s.....o]

Bardzo proszę przepis jak zjeść coś co rośnie wszędzie.

[orkako]

Ciekawe.

[hahacz]

Baza danych ponad 7000 jadalnych i leczniczych roślin:
http://www.wykop.pl/link/3167111/baza-danych-ponad-7000-jadalnych-i-leczniczych-roslin/

[plomien_piekiel]

Niby tekst z wydania drugiego (poprawionego), a czytam że iglica zawleczona została do Ameryki…
opis Iglicy na Wiki{eng}

[yacool]

Mam, świetne. Wczoraj na kolację był czosnaczek z pobliskiej łąki, twarożek i dziki szczypiorek.
Jedyna wada, ale spora: poza kilkoma ilustracjami książka czarno-biała,bardzo mało zdjęć i rysunków roślin. Dla prawidłowego rozpoznania trzeba szukać fotografii w innych źródłach, w "terenie" to spora trudność.

[hahacz]

@yacool: Jego druga ksiazka "Dzika kuchnia" ma kolorowe zdjecia i przepisy, ale jest w niej tylko ok. 60 najpospolitszych roslin:
http://www.wykop.pl/link/3138345/dzikie-rosliny-jadalne-polski-pelny-tekst-ksiazki-dr-hab-lukasza-luczaja/#comment-36252799

Tu masz 7000 roslin jadalnych:
http://www.wykop.pl/link/3167111/baza-danych-ponad-7000-jadalnych-i-leczniczych-roslin/

[gumeko]

Ciekawe czy kaszankę z własnej krwi robi. 450ml krwi (jako facet może oddać krew 6 razy w roku) więc wychodzi 2,7litra. Dorzuciłby 2,5kg kaszy gryczanej i miałby dobre pęto kaszanki.
( ͡° ͜ʖ ͡°)

[hahacz]

@gumeko: No ale co to za wyczyn taka kaszanka, po kaszance z krwi z kleszczow psow? ;)

[hahacz]

@gumeko: Bylby to ludzki uroboros w pewnym sensie, sam sie zjada:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Uroboros

[tomtom666]

Swego czasu dość mocno interesowałem się tym z punktu widzenia survivalu, jedna rzecz jest raczej nie do przeskoczenia - wszystkie te dzikie rośliny jadalne mają może witaminy, minerały, olejki eteryczne i co tam jeszcze, ale nie mają kalorii. Wyżywienie się w lesie bez polowania jest praktycznie niemożliwe.

[tomtom666]

W ogóle dość ciekawe jest, że gość jako najbardziej "energodajną" roślinę poleca lebiodę, która jest po prostu trująca. Być może da się ją przyrządzić tak, by przestała być trucizną a stała się pożywieniem, ale warto to podkreślić w opisie rośliny.

[RudaPatrycja]

@tomtom666: W temacie survivalu polecam książkę "Sztuczki survivalowe" - jest tam tez rozdział o jedzeniu w dziczy, a także co można znaleźć w parku.