Kierowcy dzięki luce prawnej unikają utraty prawa jazdy
Batem na piratów drogowych miały być przepisy wprowadzone 18 marca 2015 roku, pozwalające na odbieranie prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h. Jednak kierowcy i na to mają sposób.
antyradio z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 159
- Odpowiedz
Komentarze (159)
najlepsze
W grudniu podjechałem na rowerze do patrolu, podałem dokument z prośbą o sprawdzenie czy nie mam odebranych uprawnień, bo z rodziną jadę na święta (dokument mają prawo zabrać tylko w momencie stwierdzenia wykroczenia). Pan użył radyjka i pogadał z kimśtam. Pytam: "W samochodzie macie terminal. Nie może Pan w CEPiK'u sprawdzić?" Odpowiedź: "Te terminale to
@TataBartusia: Jakby te terminale działały to od razu nasuwa sie pytanie po c--j nam dowód rejestracyjny w formie książeczki skoro wszystko mają teoretycznie w bazie danych? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jakaś s---------a dała Ci minusa :D
To powinno być oczywiste - choćby kara za >1 promil jest zupełnie najczęściej nieadekwatna do kary za 0,2-0,5.
Już nie wspomnę że zarządzający drogami zupełnie nie są karani za często gęsto czyste idiotyzmy za które rozliczani są nie oni a kierowcy.
Komentarz usunięty przez moderatora
@RandomizeUsr0: OK, w mieście spokojnie można się porusząć do 50km/h ale zwłaszcza w dużych aglomeracjach są kilkupasmowe drogi o 2-3 (a widziałem nawet 4) pasach w jedną stronę z ograniczeniem właśnie do 50km/h. Poprawmy oznaczenia dróg, gdzie ograniczenia prędkości stawiane były za czasów Syrenek, Polenezów i Maluchów...
Jedziemy sobie w terenie zabudowanym,
Policjanty nas mierzą i wychodzi im 50+ ( i tu jest bardzo ważne czy rzeczywiście przekroczyliśmy te 50 czy nie, jeśli tak to cała dalsza droga jest bezcelowa, co zobaczycie później. Natomiast jeśli jesteśmy pewni że nie przekroczyliśmy to możemy się bić dalej)
Smutni
Policjant może wymyślić totalną bzdurę: przypominasz mu z twarzy okolicznego kryminalistę, zachowujesz się podejrzanie, widzi po Twoich oczach, że masz 10 kg h-----y w plecaku... Totalnie wszystko. Jak masz zastrzeżenia to tym bardziej zakują Cię w kajdanki, przewiozą na komisariat i będziesz robić przysiady nago. Potem możesz składać zażalenia.
Policjanci niechętnie mówią o tym, że kierowcy często korzystają z tego